Główny podejrzany w śledztwie dotyczącym zamachu terrorystycznego, do którego doszło w piątek na ulicach Paryża, przyznał się do winy.
Mężczyzna potwierdził, że atak był wymierzony w redakcję satyrycznego tygodnika Charlie Hebdo.
Zamachowiec wziął odpowiedzialność za swój czyn. Przyznał, że była to zemsta po ponownej publikacji karykatur Mahometa przez redakcję Charlie Hebdo. Kilka tygodni temu, w dniu rozpoczęcia procesu w sprawie zamachu z 2015 roku, tygodnik znów zamieścił na swoich łamach rysunki zakazane przez islam sunnicki.
Francuska policja zidentyfikowała zamachowca po analizie odcisków palców. Ali H. to 18-letni Pakistańczyk, który do Francji przyjechał trzy lata temu. Nieletnim migrantem zajęły się wówczas francuskie służby społeczne. Według nich Ali H. nigdy nie wykazywał oznak radykalizacji. W czerwcu został zatrzymany przez policję za posiadanie broni.
Oprócz głównego podejrzanego policja zatrzymała do tej pory sześć osób. Śledztwo prowadzi francuska prokuratura antyterrorystyczna.
Zamachowiec wziął odpowiedzialność za swój czyn. Przyznał, że była to zemsta po ponownej publikacji karykatur Mahometa przez redakcję Charlie Hebdo. Kilka tygodni temu, w dniu rozpoczęcia procesu w sprawie zamachu z 2015 roku, tygodnik znów zamieścił na swoich łamach rysunki zakazane przez islam sunnicki.
Francuska policja zidentyfikowała zamachowca po analizie odcisków palców. Ali H. to 18-letni Pakistańczyk, który do Francji przyjechał trzy lata temu. Nieletnim migrantem zajęły się wówczas francuskie służby społeczne. Według nich Ali H. nigdy nie wykazywał oznak radykalizacji. W czerwcu został zatrzymany przez policję za posiadanie broni.
Oprócz głównego podejrzanego policja zatrzymała do tej pory sześć osób. Śledztwo prowadzi francuska prokuratura antyterrorystyczna.