Prezydent Andrzej Duda będzie reprezentować Polskę na środowej sesji ONZ, poświęconej bioróżnorodności.
Jednodniowe wydarzenie towarzyszy kończącemu się dorocznemu Zgromadzeniu Ogólnemu Narodów Zjednoczonych. Z powodu pandemii koronawirusa obrady są prowadzone przez internet, a przywódcy przesyłają do ONZ nagrane wcześniej wystąpienia.
Światowi przywódcy będą w Nowym Jorku mówić o tym, jak zachować różnorodność środowiska naturalnego, czyli chronić rośliny czy poszczególne gatunki zwierząt. ONZ podkreśla, że degradacja gatunków zwiększa także zagrożenie dla ludzkości.
Polski prezydent ma w swoim wystąpieniu zwrócić uwagę na znaczenie lasów i działania Polski w tym obszarze.
- Bardzo ważne kwestie zalesienia i roli lasów, a także ochrony zwierząt wszystko to, co wiąże się z całością środowiska naturalnego. Polska także ma bardzo duży wkład w realizację celów w tym zakresie, który wyznaczył ONZ - mówi szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski.
Światowi liderzy mają też zastanawiać się nad wpływem pandemii koronawirusa na środowisko naturalne.
Światowi przywódcy będą w Nowym Jorku mówić o tym, jak zachować różnorodność środowiska naturalnego, czyli chronić rośliny czy poszczególne gatunki zwierząt. ONZ podkreśla, że degradacja gatunków zwiększa także zagrożenie dla ludzkości.
Polski prezydent ma w swoim wystąpieniu zwrócić uwagę na znaczenie lasów i działania Polski w tym obszarze.
- Bardzo ważne kwestie zalesienia i roli lasów, a także ochrony zwierząt wszystko to, co wiąże się z całością środowiska naturalnego. Polska także ma bardzo duży wkład w realizację celów w tym zakresie, który wyznaczył ONZ - mówi szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski.
Światowi liderzy mają też zastanawiać się nad wpływem pandemii koronawirusa na środowisko naturalne.