W Szwecji rośnie liczba zakażeń. Koronawirus najszybciej rozprzestrzenia się w dużych miastach. Część naukowców i lekarzy twierdzi, że władze za wcześnie podjęły decyzję o poluzowaniu części obostrzeń.
Gwałtowny wzrost zakażeń odnotowano ostatnio w siedmiu województwach kraju. Według Urzędu Zdrowia Publicznego liczba zainfekowanych w całej Szwecji wzrosła w ciągu ostatniego tygodnia o 70 procent.
Władze Skanii, drugiego regionu po Uppsali, ogłosiły we wtorek lokalne obostrzenie przepisów. Zdecydowano o utrzymaniu zakazu zgromadzeń do 50 osób. Zaleca się również unikanie transportu publicznego, odwiedzania centrów handlowych oraz ograniczenie spotykania się ze znajomymi do minimum.
- Oczekujemy od władz wprowadzenia podobnych obostrzeń również w Sztokholmie. Zależy nam zwłaszcza na utrzymaniu zakazu zgromadzeń - mówił w szwedzkim radiu, szef stołecznego Związku Lekarzy, Johan Styrud.
Wirusolog Lena Einhorn, córka znanego w Szwecji pochodzącego z Polski nieżyjącego już onkologa Jerzego Einhorna twierdzi, że zapowiedziane przez rząd złagodzenie restrykcji jest błędem i może przyczynić się do dalszego wzrostu zakażeń.
W ciągu ostatnich czterech dni odnotowano w Szwecji ponad 5 tysięcy potwierdzonych przypadków koronawirusa.
Władze Skanii, drugiego regionu po Uppsali, ogłosiły we wtorek lokalne obostrzenie przepisów. Zdecydowano o utrzymaniu zakazu zgromadzeń do 50 osób. Zaleca się również unikanie transportu publicznego, odwiedzania centrów handlowych oraz ograniczenie spotykania się ze znajomymi do minimum.
- Oczekujemy od władz wprowadzenia podobnych obostrzeń również w Sztokholmie. Zależy nam zwłaszcza na utrzymaniu zakazu zgromadzeń - mówił w szwedzkim radiu, szef stołecznego Związku Lekarzy, Johan Styrud.
Wirusolog Lena Einhorn, córka znanego w Szwecji pochodzącego z Polski nieżyjącego już onkologa Jerzego Einhorna twierdzi, że zapowiedziane przez rząd złagodzenie restrykcji jest błędem i może przyczynić się do dalszego wzrostu zakażeń.
W ciągu ostatnich czterech dni odnotowano w Szwecji ponad 5 tysięcy potwierdzonych przypadków koronawirusa.