Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział, że aby szczepionka przeciwko koronawirusowi mogła być dostępna w Polsce, najpierw musi zostać zarejestrowana przez Europejską Agencję Leków.
Rzecznik dodał, że w naszym kraju - według deklaracji producentów - szczepionka powinna być najpóźniej do połowy stycznia. Dodał, że kiedy będzie znany dokładny termin dostępności, zostanie przeprowadzona akcja informacyjna o możliwości i kolejności szczepień.
Rzecznik resortu zdrowia dodał, że ministerstwo opiera się na deklaracji dwóch producentów co do terminu dostaw i do tego dostosowuje całą logistykę. Zaznaczył, że w przypadku szczepionek Pfizera, musi być zachowana w czasie transportu bardzo niska temperatura.
Rzecznik resortu zdrowia dodał, że ministerstwo opiera się na deklaracji dwóch producentów co do terminu dostaw i do tego dostosowuje całą logistykę. Zaznaczył, że w przypadku szczepionek Pfizera, musi być zachowana w czasie transportu bardzo niska temperatura.