Tylko ostatniej doby na Florydzie zmarło prawie 100 osób. Stan ten zmierza do odnotowania 1 miliona zakażeń. Zresztą pod tym względem listopad w Stanach Zjednoczonych jest najgorszym miesiącem od początku pandemii.
Na Florydę zaczynają powoli przyjeżdżać z północy kraju Amerykanie, aby tradycyjnie spędzić tutaj kilka zimowych miesięcy. Wielu bogatych nowojorczyków czy mieszkańców Chicago ma tu swoje drugie domy.
Wirusolodzy prognozują, że to może doprowadzić do masowego wzrostu zachorowań. Władze Florydy zapowiedziały, że na lokalnym szczeblu zatwierdzą - najszybciej, jak będzie to możliwe - szczepionkę przeciwko COVID-19.