Aresztowani to Włosi, Irakijczycy, Kurdowie i Afgańczycy. Za 6 tys. euro od osoby przewozili migrantów do wskazanego przez nich kraju w Europie. We Włoszech gang zaopatrywał ich w fałszywe dokumenty wymagane do otrzymania pozwolenia na pobyt, w tym umowy o pracę. Imigrantów przemycano wynajętymi lub kradzionymi luksusowymi jachtami, które nie budziły podejrzeń włoskiej straży przybrzeżnej. Grupa wynajmowała również załogi, płacąc każdemu członkowi 1000 euro za jedną podróż. Portem docelowym były Syrakuzy na Sycylii.