Dzień przed kolejnym zdalnym spotkaniem kanclerz Angeli Merkel z szefami lokalnych rządów, zarysowały się różnice zdań w sprawie dalszego luzowania lockdownu.
Premierzy landów mniej dotkniętych pandemią domagają się szybszego zniesienia ograniczeń.
Jednym z tematów, które zdominują wideokonferencję w Urzędzie Kanclerskim, będzie tempo dalszego rozluźnienia reżimu sanitarnego. Do 7 marca zamknięte pozostają restauracje, hotele i duża część handlu detalicznego. Niektóre firmy usługodawcze mogły wznowić swoją działalność już 1 marca. Od poniedziałku otwarte są zakłady fryzjerskie, salony kosmetyczne i kwiaciarnie. Do szkół niemieccy uczniowie powrócili tydzień temu.
Za ostrożnym luzowaniem ograniczeń także w innych obszarach gospodarki opowiedział się dziś premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet. - Obecna sytuacja wymaga skrzętnego rozważenia społecznych i ekonomicznych szkód spowodowanych pandemią - zaznaczył w rozmowie z RND. Nadziei na kontrolowany powrót do normalności szef CDU dopatruje się w podjęciu dodatkowych działań, takich jak używanie aplikacji do śledzenia łańcuchów zakażeń.
Sprzeciwiają się temu między innymi burmistrz Hamburga Peter Tschentscher i premier Bawarii Markus Söder, którzy domagają się przedłużenia lockdownu co najmniej do Wielkanocy.
Berliński Instytut Roberta Kocha poinformował dziś o prawie 4 tysiącach nowych przypadków koronawirusa.
Jednym z tematów, które zdominują wideokonferencję w Urzędzie Kanclerskim, będzie tempo dalszego rozluźnienia reżimu sanitarnego. Do 7 marca zamknięte pozostają restauracje, hotele i duża część handlu detalicznego. Niektóre firmy usługodawcze mogły wznowić swoją działalność już 1 marca. Od poniedziałku otwarte są zakłady fryzjerskie, salony kosmetyczne i kwiaciarnie. Do szkół niemieccy uczniowie powrócili tydzień temu.
Za ostrożnym luzowaniem ograniczeń także w innych obszarach gospodarki opowiedział się dziś premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet. - Obecna sytuacja wymaga skrzętnego rozważenia społecznych i ekonomicznych szkód spowodowanych pandemią - zaznaczył w rozmowie z RND. Nadziei na kontrolowany powrót do normalności szef CDU dopatruje się w podjęciu dodatkowych działań, takich jak używanie aplikacji do śledzenia łańcuchów zakażeń.
Sprzeciwiają się temu między innymi burmistrz Hamburga Peter Tschentscher i premier Bawarii Markus Söder, którzy domagają się przedłużenia lockdownu co najmniej do Wielkanocy.
Berliński Instytut Roberta Kocha poinformował dziś o prawie 4 tysiącach nowych przypadków koronawirusa.