Ozdrowieńcy otrzymają tylko jedną dawkę szczepionki, najwcześniej 6 miesięcy po zakażeniu. Według ministrów badania pokazały, że takie zmiany nie wpłyną na skuteczność szczepionek, pozwolą za to uodpornić więcej osób w krótszym czasie.
Pełnomocnik rządu do spraw Narodowego Programu Szczepień Michał Dworczyk potwierdził również podczas konferencji prasowej, że Polska nie jest zainteresowana kupnem rosyjskich szczepionek przeciwko koronawirusowi.