Mieszkańcy małej miejscowości - w amerykańskim stanie Pensylwania - podziękowali swojemu ulubionemu dostawcy przesyłek za ciężką pracę podczas pandemii.
Podczas małej uroczystości przekazali mu laurki oraz tysiąc dolarów. Sprawa nabrała ogólnokrajowego rozgłosu.
Dauphin to mała miejscowość leżąca w centralnej Pensylwanii, którą zamieszkuje blisko ośmiuset mieszkańców. Chad Turs to kurier, który dostarcza tam przesyłki, jest on osobą bardzo sympatyczną i - jak podkreślają media w USA - naprawdę kochaną przez tamtejszą społeczność. Ta zaskoczyła go ogromnie.
Pod pretekstem odebrania paczek do dalszej przesyłki, na jednym z parkingów przygotowano specjalne powitanie. Mieszkańcy klaskali i skandowali "dziękujemy ci Chad" Kierowca był wzruszony i wycierał chusteczką łzy.
W mediach społecznościowych już od kilku miesięcy dużo pisano na temat uprzejmości i zaangażowania kuriera. Wtedy przyszedł pomysł, aby zrobić zbiórkę pieniędzy i tak mu podziękować za pracę w dobie pandemii. Na specjalnie przygotowanej wielkiej laurce podpisali się mieszkańcy. Niektórzy dołączyli także życzenia.
Dauphin to mała miejscowość leżąca w centralnej Pensylwanii, którą zamieszkuje blisko ośmiuset mieszkańców. Chad Turs to kurier, który dostarcza tam przesyłki, jest on osobą bardzo sympatyczną i - jak podkreślają media w USA - naprawdę kochaną przez tamtejszą społeczność. Ta zaskoczyła go ogromnie.
Pod pretekstem odebrania paczek do dalszej przesyłki, na jednym z parkingów przygotowano specjalne powitanie. Mieszkańcy klaskali i skandowali "dziękujemy ci Chad" Kierowca był wzruszony i wycierał chusteczką łzy.
W mediach społecznościowych już od kilku miesięcy dużo pisano na temat uprzejmości i zaangażowania kuriera. Wtedy przyszedł pomysł, aby zrobić zbiórkę pieniędzy i tak mu podziękować za pracę w dobie pandemii. Na specjalnie przygotowanej wielkiej laurce podpisali się mieszkańcy. Niektórzy dołączyli także życzenia.