W stu procentach będą mogły być zapełnione trybuny w - rozpoczynającym się pod koniec sierpnia - tenisowym US Open w Nowym Jorku.
To pierwsze wielkoszlemowe zawody od Australian Open ze stycznia 2020 roku, kiedy mecze będzie mógł oglądać komplet publiczności.
W zeszłym roku, w Nowym Jorku tenisiści rywalizowali w bańce przy pustych trybunach, wówczas to był duży sukces, że zawody w ogóle się odbyły. Teraz Amerykańska Federacja Tenisa ogłosiła, że wszystkie bilety do sprzedaży trafią w lipcu.
Impreza rozpocznie się 30 sierpnia, a potrwa do 12 września. Dwa lata temu w ciągu dwóch tygodni nowojorskie korty odwiedziło 740 tysięcy osób. - To tak jakby 14 dni z rzędu rozgrywano wielki Super Bowl. Przez cały dzień zwykle gościmy 50 tysięcy ludzi, a 30 tysięcy ogląda na żywo wieczorne mecze - mówi Danny Zausner z Amerykańskiej Federacji Tenisa.
Władze podkreślają, że decyzja w sprawie kibiców na US Open jest kolejnym krokiem w powrocie do normalności Nowego Jorku. Nie wiadomo jeszcze czy organizatorzy od widzów będą wymagali dowodów szczepień przeciwko COVID - 19.
W zeszłym roku, w Nowym Jorku tenisiści rywalizowali w bańce przy pustych trybunach, wówczas to był duży sukces, że zawody w ogóle się odbyły. Teraz Amerykańska Federacja Tenisa ogłosiła, że wszystkie bilety do sprzedaży trafią w lipcu.
Impreza rozpocznie się 30 sierpnia, a potrwa do 12 września. Dwa lata temu w ciągu dwóch tygodni nowojorskie korty odwiedziło 740 tysięcy osób. - To tak jakby 14 dni z rzędu rozgrywano wielki Super Bowl. Przez cały dzień zwykle gościmy 50 tysięcy ludzi, a 30 tysięcy ogląda na żywo wieczorne mecze - mówi Danny Zausner z Amerykańskiej Federacji Tenisa.
Władze podkreślają, że decyzja w sprawie kibiców na US Open jest kolejnym krokiem w powrocie do normalności Nowego Jorku. Nie wiadomo jeszcze czy organizatorzy od widzów będą wymagali dowodów szczepień przeciwko COVID - 19.