W Rzymie z okien i balkonów zagrzmiały trąby i eksplodowały fajerwerki. Wielu Włochów wyszło świętować na ulice. Po meczu stoper Leo Bonucci przed kamerami włoskiej telewizji nie krył wzruszenia i łez.

- Wygraliśmy loterię. Radość ogromna. A tym większa, że przyszła po wielkich cierpieniach. Gratulacje dla Hiszpanii. Zagrali wspaniale. A włożyliśmy w ten mecz nasze wielkie włoskie serce - mówi Bonucci.

Wszystkie dzisiejsze gazety poświęcają meczowi na Wembley swoje pierwsze strony. „Corriere della Sera” tytułuje: „Squdra azzurra podarowała nam magiczną noc. Jesteśmy w finale”, a „Corriere dello Sport”, komentując loterię rzutów karnych - „Bóg jest Włochem”. „La Gazzetta dello Sport” posumowuje: „Cóż za cierpienia. Heroiczna Italia na Wembley”.

Włoskie media i eksperci przyznają, że w tym meczu Hiszpanie grali lepiej.