Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Prezes Związku Polaków na Białorusi, Andżelika Borys. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezes Związku Polaków na Białorusi, Andżelika Borys. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Dokładnie w cztery miesiące od czasu zatrzymania Andrzeja Poczobuta przed budynkiem ambasady Republiki Białoruskiej w Warszawie pikietowało kilkadziesiąt osób solidaryzując się z polskim dziennikarzem z Grodna i z Andżeliką Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi.
W pokojowej manifestacji jej uczestnicy domagali się uwolnienia działaczy, uwięzionych w areszcie w Żodzinie pod Mińskiem. By to tego doszło potrzebna jest presja na władze Białorusi - podkreślali protestujący. - Muszą być ekonomiczne presje na rząd, żeby to miało jak najmniejszy negatywny skutek na ludzi. Przyszedłem, żeby pokazać solidarność, że Łukaszenka wydaje absurdalne zarzuty. Chcemy wolności dla polskiej mniejszości na Białorusi.

Podobne protesty odbyły się w Sopocie i Białymstoku. Białoruskie organy zarzucają Andrzejowi Poczobutowi i Andżelice Borys podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym, za co grozi kara do 12 lat więzienia. Jest to związane z upamiętnianiem na Białorusi żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego.
W pokojowej manifestacji jej uczestnicy domagali się uwolnienia działaczy, uwięzionych w areszcie w Żodzinie pod Mińskiem. By to tego doszło potrzebna jest presja na władze Białorusi - podkreślali protestujący.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty