Białoruska lekkoatletka Kryscina Cimanouska przyleciała z Tokio do Wiednia.
Rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, że mąż lekkoatletki otrzymał polską wizę humanitarną. Podkreślił, że Kryscina Cimanuska pozostaje pod opieką polskich służb dyplomatycznych. Minister zaznaczył jednak, że ze względów bezpieczeństwa nie podaje szczegółów dotyczących przelotu biegaczki.
Po tym jak Kryscina Cimanouska skrytykowała władze białoruskiego związku sportowego, została wycofana z udziału w Igrzyskach Olimpijskich. Kazano jej się spakować i wywieziono ją na lotnisko. Tam biegaczka zgłosiła się do japońskiej policji, mówiąc, że boi się o swoje bezpieczeństwo. Sportsmenka później schroniła się na terenie polskiej ambasady w Tokio, gdzie otrzymała wizę humanitarną. W międzyczasie jej mąż uciekł z Białorusi na Ukrainę.