W Warszawie w miasteczku namiotowym rozstawionym w Alejach Ujazdowskich w ramach protestu środowisk medycznych, około godziny 10:20, doszło do samookaleczenia 94-letniego mężczyzny.
W miejscu zdarzenia pracują policjanci, którzy ustalają, jak doszło do samookaleczenia.
Na terenie białego miasteczka w Warszawie przedstawiciele służb medycznych rozstawili swoje namioty. Lekarze, pielęgniarki i salowe protestują, domagając się podwyżek.
Ministerstwo Zdrowia w związku ze zdarzeniem apeluje na Twitterze o nierozpowszechnianie niesprawdzonych informacji oraz o "zachowanie wstrzemięźliwości w kreowaniu niepotwierdzonych informacji".
Dodaj komentarz 2 komentarze
To podłe że to tragiczne wydarzenie policja wykorzystuje do dyskredytacji protestujących medyków! Jeżeli treść listu ma być tajna to policja nie powinni ujawniać jego treści.
Uważam za wątpliwe, że emerytowany wojskowy targnął się na swoje życie "w proteście przeciwko strajkowi medyków, który uważa za polityczny" - raczej chciał zwrócić uwagę iż niesłusznie pozbawiono go emerytury.
Policja nie ujawniła treści listu, ale motyw targnięcia się na życie. Nie wiemy też czy nieszczęśnik zastrzegł sobie nie ujawnianie treści listu. Ale ty już wiesz,że powodem była jego emerytura lub pozbawienie jej. Jeśli twoja wiedza jest taka ,jak o dyżurnych ruchu i zasadach kolejnictwa, to chroń nas Boże przed takimi ekspertami.