W celu zmniejszenia fali migrantów docierających szlakiem przez Białoruś, szef niemieckiego MSW Horst Seehofer zaproponował Warszawie wprowadzenie wspólnych patroli na polsko-niemieckiej granicy. Polityk CSU zaoferował Polsce także pomoc w opanowania kryzysu na granicy z Białorusią.
W liście zaadresowanym do szefa polskiego ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, Horst Seehofer wspomina o możliwości udzielenia Polsce pomocy logistycznej, na przykład w postaci zapewnienia kwater imigrantom. Niemiecki minister podziękował także polskiemu rządowi za ochronę zewnętrznej granicy Unii Europejskiej.
Z rosnącą falą nielegalnych migrantów, docierających trasą przez Białoruś, zmagają się także Niemcy. Dlatego Horst Seehofer zaproponował wprowadzenie wspólnych patroli wzdłuż polsko-niemieckiej granicy.
"W obliczu wspólnych wyzwań rozsądne byłoby wzmocnienie granicy, poniżej progu ponownego wprowadzenia kontroli na granicach wewnętrznych Unii" - pisze szef resortu.
Władze landów Brandenburgia i Saksonia, szczególnie dotkniętych napływem migrantów, ostrzegają, że uruchomiony przez reżim w Mińsku "handel ludźmi" zaczyna przypominać kryzys migracyjny z 2015 roku. W podobnym tonie wypowiedział się dziś szef frakcji chadeków w Bundestagu, Ralph Brinkhaus.
Według ustaleń Policji Federalnej, od początku sierpnia do połowy października liczba osób, forsujących nielegalnie polsko-niemiecką granicę, wzrosła do ponad 5 tysięcy.
Z rosnącą falą nielegalnych migrantów, docierających trasą przez Białoruś, zmagają się także Niemcy. Dlatego Horst Seehofer zaproponował wprowadzenie wspólnych patroli wzdłuż polsko-niemieckiej granicy.
"W obliczu wspólnych wyzwań rozsądne byłoby wzmocnienie granicy, poniżej progu ponownego wprowadzenia kontroli na granicach wewnętrznych Unii" - pisze szef resortu.
Władze landów Brandenburgia i Saksonia, szczególnie dotkniętych napływem migrantów, ostrzegają, że uruchomiony przez reżim w Mińsku "handel ludźmi" zaczyna przypominać kryzys migracyjny z 2015 roku. W podobnym tonie wypowiedział się dziś szef frakcji chadeków w Bundestagu, Ralph Brinkhaus.
Według ustaleń Policji Federalnej, od początku sierpnia do połowy października liczba osób, forsujących nielegalnie polsko-niemiecką granicę, wzrosła do ponad 5 tysięcy.