Przy kijowskim pomniku ofiar Wielkiego Głodu odprawiona została ekumeniczna modlitwa. W uroczystościach uczestniczył prezydent Wołodymyr Zełenski. Jak podkreślił, Ukraińcy nigdy nie zapomną o ofiarach sowieckiego ludobójstwa.

"Do tej pory nie znamy imion i nazwisk wielu Ukraińców, których zabrał Wielki Głód. Zabierał on całe rodziny, całe wsie, ale nie mógł nas zniszczyć całkowicie. Dlatego pamiętamy i będziemy przekazywać tę pamięć następnym pokoleniom" - mówił prezydent Ukrainy.

W sobotę, po zapadnięciu zmroku, w oknach wielu ukraińskich domów zapalono świece, jako znak pamięci ofiar sowieckiej zbrodni. Szacuje się, że w wyniku Wielkiego Głodu w latach 1932-1933 na Ukrainie zmarło od 4, do nawet 6 milionów ludzi.