Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. pixabay.com / hangela (CC0 domena publiczna)
Fot. pixabay.com / hangela (CC0 domena publiczna)
Udało się wydobyć pierwszego z górników, który został uwięziony w sobotę pod ziemią po wstrząsie w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej.
Ratownikom zajęło kilkanaście godzin, by do niego dotrzeć. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Sosnowcu. Podczas transportu był przytomny i rozmawiał z ratownikami.

Drugi z górników nadal jest poszukiwany. Jak mówi Rajmund Horst, wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej udało się ustalić miejsce, gdzie najprawdopodobniej jest drugi z poszkodowanych. - Aparatura wykazała, że około 10-11 metrów od miejsca, gdzie był pierwszy poszkodowany, jest sygnał z lampy drugiego górnika - powiedział Horst. Nie ma z nim niestety kontaktu wzrokowego i głosowego.

Do wstrząsu w kopalni Bielszowice doszło w rejonie, gdzie trwały prace konserwatorskie, nie było prowadzone wydobycie.
Jak mówi Rajmund Horst, wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej udało się ustalić miejsce, gdzie najprawdopodobniej jest drugi z poszkodowanych.
Relacja Joanny Opas.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty