Rzecznik stołecznej policji Sylwester Marczak powiedział, że zatrzymanie było efektem współpracy policjantów pionu kryminalnego z brytyjską policją.

- Poszukiwaniami "Froga" zajmowali się policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji. Mówimy tu o tzw. poszukiwaniach celowych. Pamiętajmy o tym, że mamy wszelkie podstawy działania na terenie kraju, ale, by poszukiwać [poza granicami - przyp. red.] niezbędne są odpowiednie podstawy prawne. Taką podstawę otrzymaliśmy kilka dni temu; mówię tu o "czerwonej nocie". Kilka dni wystarczyło, by zatrzymać tę osobę. Zrobili to nasi koledzy z Wielkiej Brytanii - relacjonował Marczak.

W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie uniewinnił Roberta N. w sprawach dotyczących rajdów w Warszawie i pod Kielcami. Sędzia przypomniała przy tym, że za dotychczasowe wykroczenia "Frog" został już ukarany prawomocnymi wyrokami.