Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Prawo i Sprawiedliwość będzie reprezentował wiceprezes ugrupowania, premier Mateusz Morawiecki. źródło: premier.gov.pl.
Prawo i Sprawiedliwość będzie reprezentował wiceprezes ugrupowania, premier Mateusz Morawiecki. źródło: premier.gov.pl.
Doradca prezydenta, Paweł Mucha powiedział w Programie 3. Polskiego Radia, że nie widzi związku między dialogiem z europejską prawicą a kwestią ukraińską.
Goście audycji dyskutowali o spotkaniu liderów europejskich partii prawicowych w Madrycie.

Zapytany, czy sobotnia wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Madrycie nie zaszkodzi relacjom z Ukraińcami Paweł Mucha odpowiedział, że Polska zdecydowanie broni suwerenności Ukrainy na arenie międzynarodowej.

- Nie widzę związku między mocnym, polskim głosem jeżeli chodzi o kwestie ukraińskie a sytuacją działań, które są prowadzone jeżeli chodzi o dialog z partiami centroprawicowymi w Europie. Tutaj nie widzę żadnej sprzeczności i myślę, że jest to próba robienia polityki przez przedstawicieli opozycji - mówił Paweł Mucha.

Zdaniem posła Marcina Kierwińskiego z Koalicji Obywatelskiej tą wizytą premier Morawiecki rozbija jedność europejską w sprawie Ukrainy.

- Ukraina to jest naturalna ziemia rosyjska - tak mówiła pani Le Pen, francuska nacjonalistka, z którą pan premier Morawiecki chce sobie organizować kolacyjki. Dziś trzeba jasno powiedzieć każdemu politykowi europejskiemu, że jeżeli mówi, że zajęcie Krymu było czymś naturalnym, to jest wykluczony z europejskiej rodziny politycznej - ocenia Marcin Kierwiński.

Wiceminister kultury Jarosław Sellin zwrócił uwagę na to, że prorosyjskie sympatie występują po każdej stronie europejskiej sceny politycznej.

- My musimy pracować nad konserwatystami i prawicowcami. Prosiłbym Platformę Obywatelską, żeby pracowała nad swoimi partnerami, na przykład CDU-CSU, którzy zbudowali z Rosjanami Nord Stream 2. Prosiłbym Lewicę, żeby pracowała nad swoimi prorosyjskimi partnerami na zachodzie. Na przykład socjaldemokracja niemiecka nie zgadza się na dostarczanie broni Ukrainie. Każdy ma swoje zadanie do wykonania - przekonywał Jarosław Sellin.

Spotkanie liderów europejskich partii prawicowych rozpoczyna się w Madrycie. Uczestnicy szczytu będą rozmawiać między innymi o walce z depopulacją, suwerenności energetycznej i współpracy obronnej.

Udział w spotkaniu zapowiedzieli lider hiszpańskiej partii Vox Santiago Abascal, premier Węgier Wiktor Orban oraz przewodnicząca francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.

Prawo i Sprawiedliwość będzie reprezentował wiceprezes ugrupowania, premier Mateusz Morawiecki.
- Nie widzę związku między mocnym, polskim głosem jeżeli chodzi o kwestie ukraińskie a sytuacją działań, które są prowadzone jeżeli chodzi o dialog z partiami centroprawicowymi w Europie. Tutaj nie widzę żadnej sprzeczności i myślę, że jest to próba robienia polityki przez przedstawicieli opozycji - mówił Paweł Mucha.
- Ukraina to jest naturalna ziemia rosyjska - tak mówiła pani Le Pen, francuska nacjonalistka, z którą pan premier Morawiecki chce sobie organizować kolacyjki. Dziś trzeba jasno powiedzieć każdemu politykowi europejskiemu, że jeżeli mówi, że zajęcie Krymu było czymś naturalnym, to jest wykluczony z europejskiej rodziny politycznej - ocenia Marcin Kierwiński.
- My musimy pracować nad konserwatystami i prawicowcami. Prosiłbym Platformę Obywatelską, żeby pracowała nad swoimi partnerami, na przykład CDU-CSU, którzy zbudowali z Rosjanami Nord Stream 2. Prosiłbym Lewicę, żeby pracowała nad swoimi prorosyjskimi partnerami na zachodzie. Na przykład socjaldemokracja niemiecka nie zgadza się na dostarczanie broni Ukrainie. Każdy ma swoje zadanie do wykonania - przekonywał Jarosław Sellin.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty