Białostocki sąd przyznał córce byłego żołnierza AK prawie 1,5 mln zł zadośćuczynienia za cierpienia ojca.
Po wojnie mężczyzna został skazany na 10 lat łagru za przynależność do Armii Krajowej, później skierowano go jeszcze na dwa lata przymusowej pracy w kopalni złota w ZSRR.
Wnioskodawczyni zwraca uwagę, że warunki zarówno podczas transportu do łagru, jak również później w samym obozie były urągające godności człowieka.
Była też praca ponad siły i tortury - psychiczne i fizyczne. To wszystko pozostawiło trwały ślad w psychice, ale też zdrowiu fizycznym jej ojca.
Prokurator chce oddalenia wniosku o odszkodowanie, co do zadośćuczynienia - uważa, że kwota powinna być niższa.
Wnioskodawczyni zwraca uwagę, że warunki zarówno podczas transportu do łagru, jak również później w samym obozie były urągające godności człowieka.
Była też praca ponad siły i tortury - psychiczne i fizyczne. To wszystko pozostawiło trwały ślad w psychice, ale też zdrowiu fizycznym jej ojca.
Prokurator chce oddalenia wniosku o odszkodowanie, co do zadośćuczynienia - uważa, że kwota powinna być niższa.