Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Duda rozpocznie we wtorek wizytę na Łotwie. Wieczorem spotka się między innymi z Polakami mieszkającymi w tym kraju, a w środę z łotewskim prezydentem Egilsem Levitsem.
Jak mówi Polskiemu Radiu Tomasz Otocki, dziennikarz "Przeglądu Bałtyckiego", współpracujący również z łotewskim nadawcą publicznym, dla Łotyszy stosunki z Polską są niezwykle ważne. Relacje polsko-łotewskie w ostatnich latach uległy znacznemu zacieśnieniu z powodu sytuacji geopolitycznej.
- Polska na Łotwie jest widziana jako gwarant bezpieczeństwa oraz jako kraj, który jest najważniejszym państwem w Europie Środkowo-Wschodniej i jest państwem, na które można liczyć - wyjaśnia.
Otocki zwraca uwagę, że sympatia ze strony Łotyszy do Polski wynika między innymi ze wspólnej historii. 103 lata temu żołnierze Wojska Polskiego pomagali Łotwie w walkach z bolszewikami. Dzięki temu udało się oswobodzić wschodnią część kraju - Łatgalię.
- W nawiązaniu do tamtego wydarzenia Łotysze często podkreślają, że stacjonujący w bazie wojskowej w Adażi polscy żołnierze znów bronią Łotwy. Polska ma znaczenie dla Łotwy jako kraj, który obroniłby ją przed ewentualną agresją - dodaje dziennikarz.
Pierwszym punktem trzydniowej wizyty pary prezydenckiej na Łotwie będzie spotkanie z przedstawicielami mniejszości polskiej. W kraju liczącym niespełna 2 miliony mieszkańców, nasi rodacy stanowią ponad dwa procent łotewskiego społeczeństwa.
- Polacy na Łotwie pamiętają, że pochodzą z Inflant Polskich. Granice się przesunęły, a Polacy tu zostali. Zachowaliśmy swoją tożsamość narodową, obchodzimy wszystkie najważniejsze święta takie jak Boże Narodzenie, Wielkanoc, ale też na przykład Święto Konstytucji 3 Maja - mówi prezes Związku Polaków na Łotwie Ryszard Stankiewicz.
Kilka lat temu z inicjatywy polskiej mniejszości w Dyneburgu został odsłonięty pomnik króla Stefana Batorego, założyciela miasta. W ceremonii wziął udział prezydent Andrzej Duda. Towarzyszył mu ówczesny szef państwa Raimonds Vejonis.
Polski przywódca wręczy we wtorek wieczorem odznaczenia naszym rodakom zasłużonym w działalności na rzecz podtrzymania polskiego dziedzictwa kulturowego w Republice Łotewskiej. Andrzej Duda spotka się też z Metropolitą Ryskim, arcybiskupem Zbigniewem Stankiewiczem.
Z kolei głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Łotwy, Andrzeja Dudy i Egilsa Levitsa, ma być kwestia dalszego wsparcia dla Ukrainy oraz zbliżający się szczyt NATO w Wilnie. Poruszona ma być również kwestia odpowiedzialności za zbrodnie, których dokonuje Rosja na ukraińskim terytorium.
W środę zostanie podpisana też umowa o współpracy edukacyjnej i kulturalnej między Polską i Łotwą. Na zakończenie wizyty na Łotwie, w czwartek Andrzej Duda weźmie udział w spotkaniu z Polsko-Łotewską Izbą Przemysłowo-Handlową. Wizytę zakończy udział prezydenta w debacie na temat bezpieczeństwa w regionie, którą przygotowały łotewskie think-tanki oraz organizacje społeczne.
- Polska na Łotwie jest widziana jako gwarant bezpieczeństwa oraz jako kraj, który jest najważniejszym państwem w Europie Środkowo-Wschodniej i jest państwem, na które można liczyć - wyjaśnia.
Otocki zwraca uwagę, że sympatia ze strony Łotyszy do Polski wynika między innymi ze wspólnej historii. 103 lata temu żołnierze Wojska Polskiego pomagali Łotwie w walkach z bolszewikami. Dzięki temu udało się oswobodzić wschodnią część kraju - Łatgalię.
- W nawiązaniu do tamtego wydarzenia Łotysze często podkreślają, że stacjonujący w bazie wojskowej w Adażi polscy żołnierze znów bronią Łotwy. Polska ma znaczenie dla Łotwy jako kraj, który obroniłby ją przed ewentualną agresją - dodaje dziennikarz.
Pierwszym punktem trzydniowej wizyty pary prezydenckiej na Łotwie będzie spotkanie z przedstawicielami mniejszości polskiej. W kraju liczącym niespełna 2 miliony mieszkańców, nasi rodacy stanowią ponad dwa procent łotewskiego społeczeństwa.
- Polacy na Łotwie pamiętają, że pochodzą z Inflant Polskich. Granice się przesunęły, a Polacy tu zostali. Zachowaliśmy swoją tożsamość narodową, obchodzimy wszystkie najważniejsze święta takie jak Boże Narodzenie, Wielkanoc, ale też na przykład Święto Konstytucji 3 Maja - mówi prezes Związku Polaków na Łotwie Ryszard Stankiewicz.
Kilka lat temu z inicjatywy polskiej mniejszości w Dyneburgu został odsłonięty pomnik króla Stefana Batorego, założyciela miasta. W ceremonii wziął udział prezydent Andrzej Duda. Towarzyszył mu ówczesny szef państwa Raimonds Vejonis.
Polski przywódca wręczy we wtorek wieczorem odznaczenia naszym rodakom zasłużonym w działalności na rzecz podtrzymania polskiego dziedzictwa kulturowego w Republice Łotewskiej. Andrzej Duda spotka się też z Metropolitą Ryskim, arcybiskupem Zbigniewem Stankiewiczem.
Z kolei głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Łotwy, Andrzeja Dudy i Egilsa Levitsa, ma być kwestia dalszego wsparcia dla Ukrainy oraz zbliżający się szczyt NATO w Wilnie. Poruszona ma być również kwestia odpowiedzialności za zbrodnie, których dokonuje Rosja na ukraińskim terytorium.
W środę zostanie podpisana też umowa o współpracy edukacyjnej i kulturalnej między Polską i Łotwą. Na zakończenie wizyty na Łotwie, w czwartek Andrzej Duda weźmie udział w spotkaniu z Polsko-Łotewską Izbą Przemysłowo-Handlową. Wizytę zakończy udział prezydenta w debacie na temat bezpieczeństwa w regionie, którą przygotowały łotewskie think-tanki oraz organizacje społeczne.