Wszystko wskazuje na to, że to zdarzenie o podłożu kryminalnym i chodzi o okup - tak o porwaniu 27-letniej Polki w Czadzie mówi rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
- Na miejscu są też polskie służby konsularne - poinformował Paweł Wroński. - Mamy dzisiejszy raport, który pokazuje, że od wczorajszego dnia niewiele się zmieniło. Zwiększyła się liczba wojska i policji, która otacza teren, gdzie przebywają prawdopodobnie porywacze i porwana. Akcja jest bardzo intensywna, współpracują ze sobą siły czadyjskie i francuskie. Na miejscu jest konsul. Mamy pełną informację w tej sprawie. Jesteśmy skontaktowani z rodziną i z tego co na razie wiadomo, wszystko wskazuje, że jest to zdarzenie o podłożu kryminalnym. Chodzi o okup.
Jak podała agencja AFP, napastnicy uprowadzili ze szpitala Caritas w Dono Manga dwie osoby - Polkę i Meksykanina. Meksykanin został wypuszczony.