Rada ministrów zajmie się w środę m.in. zmianami w przepisach dotyczących użycia broni przez żołnierzy i funkcjonariuszy innych służb mundurowych, którzy służą na granicy z Białorusią.
Chodzi o prostsze zasady użycia broni w sytuacji bezpośredniego zagrożenia ze strony na przykład agresywnych grup migrantów, którzy w ostatnich tygodniach codziennie podejmują próby siłowego forsowania granicy.
Nowe przepisy mają uelastycznić zasady użycia broni przez wojsko, policję i Straż Graniczną w sytuacji zagrożenia o charakterze hybrydowym w czasie pokoju. Zmiana to pokłosie wydarzeń w Dubiczach Cerkiewnych, gdzie doszło do ataku na polskich żołnierzy.
Jeden z Polaków, 21-letni Mateusz Sitko, zmarł po tym, jak został ugodzony nożem osadzonym na kiju. Stąd inicjatywa kierownictwa resortu obrony, aby zmienić zasady użycia broni przez żołnierzy, którzy są angażowani we wspieranie innych służb mundurowych w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
Zmiany obejmą odpowiednie przepisy w ustawie o obronie ojczyzny oraz w kodeksie karnym. Chodzi o artykuł 25. i opisane w nim przepisy dopuszczające użycie broni. Rząd chce rozszerzyć ten artykuł i dodać w nim zapis mówiący o stanie wyższej konieczności.
Nowe przepisy mają uelastycznić zasady użycia broni przez wojsko, policję i Straż Graniczną w sytuacji zagrożenia o charakterze hybrydowym w czasie pokoju. Zmiana to pokłosie wydarzeń w Dubiczach Cerkiewnych, gdzie doszło do ataku na polskich żołnierzy.
Jeden z Polaków, 21-letni Mateusz Sitko, zmarł po tym, jak został ugodzony nożem osadzonym na kiju. Stąd inicjatywa kierownictwa resortu obrony, aby zmienić zasady użycia broni przez żołnierzy, którzy są angażowani we wspieranie innych służb mundurowych w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
Zmiany obejmą odpowiednie przepisy w ustawie o obronie ojczyzny oraz w kodeksie karnym. Chodzi o artykuł 25. i opisane w nim przepisy dopuszczające użycie broni. Rząd chce rozszerzyć ten artykuł i dodać w nim zapis mówiący o stanie wyższej konieczności.