Nasz stały Słuchacz pan Ryszard był w weekend w Międzyzdrojach:
"Jednak namówiłem żonę i naszego pieska na wyjazd do Międzyzdrojów i siedząc w pasażu `molo` na lodach zrobiłem takie oto zdjęcie". Bardzo dziękujemy i oczywiście publikujemy.
Jeden z naszych Słuchaczy zwrócił dziś uwagę na koszenie trawy:
"Zdumiał mnie dzisiejszego ranka widok z okna. 23 listopada, szron na samochodach i na trawie. Trawa nie sięga nawet kostek a zostaje dziś ... koszona! A może raczej zostają kosiarkami zgarniane zgniłe liście, których wcześniej nikt nie raczył pozbierać z placu zabaw.
Dlaczego nikt tu nie przyjeżdżał w lato, w sezonie gdy dzieci chciały się na nim bawić a nie mogły, bo krzaki i trawa sięgała pasa!? Strata czasu i pieniędzy, naszych pieniędzy ponieważ firma zlecenie dostała od Spółdzielni Dom Nad Odrą na Stołczynie. Ławki i sprzęt na placu zabaw wola o naprawy od dawna, a tu takie ekscesy."
Z kolei pani Beata sygnalizuje problem przy ulicy Ceglanej:
"Poszukiwany właściciel terenu przy ul Ceglanej 2. Mam wrażenie, że nie istnieje od 20 lat. Jedyna droga na przystanki tramwajowe linia 5,11,6 i autobusowe 60,67,53, bez oświetlenia, bez chodnika!!! Codzienna przeprawa przedszkolaków do placówki , tyle mieszkańców osiedla Gontyny, nikomu nie przeszkadza !!! Klepisko... mieści się na przeciw wjazdu do przedszkola i wodociągów. Pozdrawiam i proszę o reakcję bo rano można się tam utopić." Zajmiemy się sprawą, a na razie publikujemy zdjęcia.
"Jednak namówiłem żonę i naszego pieska na wyjazd do Międzyzdrojów i siedząc w pasażu `molo` na lodach zrobiłem takie oto zdjęcie". Bardzo dziękujemy i oczywiście publikujemy.
Jeden z naszych Słuchaczy zwrócił dziś uwagę na koszenie trawy:
"Zdumiał mnie dzisiejszego ranka widok z okna. 23 listopada, szron na samochodach i na trawie. Trawa nie sięga nawet kostek a zostaje dziś ... koszona! A może raczej zostają kosiarkami zgarniane zgniłe liście, których wcześniej nikt nie raczył pozbierać z placu zabaw.
Dlaczego nikt tu nie przyjeżdżał w lato, w sezonie gdy dzieci chciały się na nim bawić a nie mogły, bo krzaki i trawa sięgała pasa!? Strata czasu i pieniędzy, naszych pieniędzy ponieważ firma zlecenie dostała od Spółdzielni Dom Nad Odrą na Stołczynie. Ławki i sprzęt na placu zabaw wola o naprawy od dawna, a tu takie ekscesy."
Z kolei pani Beata sygnalizuje problem przy ulicy Ceglanej:
"Poszukiwany właściciel terenu przy ul Ceglanej 2. Mam wrażenie, że nie istnieje od 20 lat. Jedyna droga na przystanki tramwajowe linia 5,11,6 i autobusowe 60,67,53, bez oświetlenia, bez chodnika!!! Codzienna przeprawa przedszkolaków do placówki , tyle mieszkańców osiedla Gontyny, nikomu nie przeszkadza !!! Klepisko... mieści się na przeciw wjazdu do przedszkola i wodociągów. Pozdrawiam i proszę o reakcję bo rano można się tam utopić." Zajmiemy się sprawą, a na razie publikujemy zdjęcia.