Znowu pięć recenzji w Giermaszu - znowu zaangażowana w granie była praktycznie cała nasza redakcja. Andrzej Kutys wcielił się w wojaka z przyszłości w super-wysokooktanowej strzelance Call of Duty: Infinite Warfare. Kolejna odsłona hitowej serii poniżej wysokiego poziomu nie schodzi. A jeżeli jesteście fanami pewnego japońskiego serialu animowanego - tak jak Jarek Gowin - to bijatyka Dragon Ball 2: Xenoverse 2 jest jak najbardziej dla Was, ciężko za to odpowiedzieć na pytanie, jak odnajdą się w tej produkcji "nie-fani". Kolejna recenzja, to podsumowanie pierwszego sezonu wydawanej w odcinkach gry Hitman. Rafał Molenda ocenia, że o ile plansze do zabawy w płatnego zabójcę są fajnie zaprojektowane, to fabuła tego tytułu mocno "słabuje". Łukasz Rabikowski za to odpalał grę niezależną The Final Station z nadzieją, że to kolejna przyjemna produkcja ze sceny indie - ale się mocno rozczarował niestety. I wreszcie Agata Hawrylczuk ocenia jakość remastera świetnego RPG The Elder Scrolls V Skyrim - nie jest idealny, ale sama gra przecież jest znakomita, więc jeżeli jeszcze nie próbowaliście, to wersja na nowe konsole jest do wzięcia.