Będą panele fotowoltaiczne na dachu i ładowarki smartfonów z uniwersalnym gniazdem USB - dwa ekologiczne przystanki ustawione zostaną w Kobylance.
Ich kupno dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Oczekiwanie na autobus umilą liczne nasadzenia. Przystanki wyposażone zostaną także we własny system zbierania wody deszczowej. Całość uzupełnią podświetlane energią z paneli rozkłady jazdy.
Irena Rybarczyk, zastępca wójta Kobylanki informuje, że oba przystanki zastąpią stare wiaty przy skwerze w centrum miejscowości.
- Dostaliśmy dofinansowanie w kwocie ponad 66 tysięcy złotych. Do końca czerwca te przystanki postawimy, zagospodarujemy skwer, planujemy też posadzić tam piękne drzewo, obsadzić zielenią - zapowiedziała.
Ekologiczne przystanki mają też wyróżniać się oryginalnym kształtem i zielenią.
- Ściana boczna będzie z modułami roślinnymi, na dachu będzie panel fotowoltaiczny, żeby można było na przystanku doładować komórkę. Mam nadzieję, że mieszkańcy docenią i i uszanują to - wierzy Irena Rybarczyk.
Bo pojawiają się obawy, że panele, gniazda ładowarek i podświetlane tablice rozkładów jazdy mogą ulec dewastacji.
Łączny koszt instalacji, razem z kupnem obu przystanków to 90 tys. zł.
Irena Rybarczyk, zastępca wójta Kobylanki informuje, że oba przystanki zastąpią stare wiaty przy skwerze w centrum miejscowości.
- Dostaliśmy dofinansowanie w kwocie ponad 66 tysięcy złotych. Do końca czerwca te przystanki postawimy, zagospodarujemy skwer, planujemy też posadzić tam piękne drzewo, obsadzić zielenią - zapowiedziała.
Ekologiczne przystanki mają też wyróżniać się oryginalnym kształtem i zielenią.
- Ściana boczna będzie z modułami roślinnymi, na dachu będzie panel fotowoltaiczny, żeby można było na przystanku doładować komórkę. Mam nadzieję, że mieszkańcy docenią i i uszanują to - wierzy Irena Rybarczyk.
Bo pojawiają się obawy, że panele, gniazda ładowarek i podświetlane tablice rozkładów jazdy mogą ulec dewastacji.
Łączny koszt instalacji, razem z kupnem obu przystanków to 90 tys. zł.