Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Prezydent Wołodymyr Zełenski ocenił, że jest to imitacja wyborów, która nie ma żadnej legitymacji prawnej i mieć jej nie może. Fot. www.facebook.com/zelenskiy.official
Prezydent Wołodymyr Zełenski ocenił, że jest to imitacja wyborów, która nie ma żadnej legitymacji prawnej i mieć jej nie może. Fot. www.facebook.com/zelenskiy.official
Rosyjskie pseudowybory przeprowadzone na okupowanych ukraińskich terytoriach były nielegalne. Mówią o tym zarówno przedstawiciele ukraińskich władz, jak i wielu światowych przywódców.
Z zajętych przez Rosjan terenów dochodzą informacje o zmuszaniu mieszkających tam obywateli Ukrainy do oddania głosu.

Władze w Kijowie są przekonane, że przeprowadzonego przez Kreml głosowania nie można uznać nie tylko na okupowanych terytoriach, ale w ogóle. Prezydent Wołodymyr Zełenski ocenił, że jest to imitacja wyborów, która nie ma żadnej legitymacji prawnej i mieć jej nie może.

Ukraińcy podkreślają, że wybory były bezprawne zwłaszcza na okupowanych terytoriach Krymie i w zajętych częściach obwodów ługańskiego, donieckiego, charkowskiego, chersońskiego i zaporoskiego.

Szef ukraińskiej Helsińskiej grupy praw człowieka Ołeksandr Pawłyczenko zaznacza, że Rosjanie dokonywali tam fałszerstw i nadużyć. Jak przekazał, podczas rosyjskich pseudowyborów chodzono po ukraińskich wsiach z urną do głosowania i zmuszano do oddania głosu, gdzie faktycznie kontrolowano na kogo dana osoba zagłosuje.

W ocenie Ołekandra Pawłyczenki Rosjanie w ten sposób chcieli wykreować obraz, że okupowane terytoria są częścią Federacji i biorą udział w procesie wyborczym.

W zeszłym tygodniu organizację wyborów na okupowanych przez Rosję terytoriach we wspólnym oświadczeniu potępiło ponad 50 krajów wchodzących w skład ONZ.
Relacja Pawła Buszko (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty