Wielkanoc w Stanach Zjednoczonych celebrowana jest raczej symbolicznie i tylko w niedzielę. Amerykanie zasiadają do świątecznego stołu przeważnie dopiero w porze obiadowej.
Jedną z najważniejszych amerykańskich tradycji jest niesamowicie popularna tutaj zabawa nazywana "polowanie na jajka". Do plastikowych pisanek chowane są drobne prezenty i następnie ukrywane są w domu czy ogrodzie. Najmłodsi mają za zadanie je znaleźć.
O różnicach polsko-amerykańskich w przypadku przygotowania świątecznego stołu mówi ksiądz Tomasz Zalewski z polskiej parafii w miejscowości Naples na Florydzie.
- Różnica jest w przygotowywaniu posiłków. W Polsce jest na przykład bardziej popularne śniadanie wielkanocne. Amerykanie do stołów zasiadają bardziej po południu, a nawet wieczorem. U nich dominuje pieczona szynka czy cielęcina - mówi Zalewski.
Z kolei w poniedziałek para prezydencka tradycyjnie zaprosiła najmłodszych do toczenia jajek na trawniku Białego Domu.
O różnicach polsko-amerykańskich w przypadku przygotowania świątecznego stołu mówi ksiądz Tomasz Zalewski z polskiej parafii w miejscowości Naples na Florydzie.
- Różnica jest w przygotowywaniu posiłków. W Polsce jest na przykład bardziej popularne śniadanie wielkanocne. Amerykanie do stołów zasiadają bardziej po południu, a nawet wieczorem. U nich dominuje pieczona szynka czy cielęcina - mówi Zalewski.
Z kolei w poniedziałek para prezydencka tradycyjnie zaprosiła najmłodszych do toczenia jajek na trawniku Białego Domu.