Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury
Marcin Świątkiewicz (klawesyn) z Finnish Baroque Orchestra. Fot. Dariusz Gorajski
Marcin Świątkiewicz (klawesyn) z Finnish Baroque Orchestra. Fot. Dariusz Gorajski
Perły muzyki dawnej w wykonaniu jednej z najlepszych orkiestr barokowych w Europie – Finnish Baroque Orchestra (FiBO). Fińscy mistrzowie zagrali 2 lutego 2024 roku w Złotej Sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Wieczór uświetnili Anthony Marini (skrzypce), Pauliina Fred (flet traverso, flet prosty), Sunniva Fagerlund (flet prosty) i jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich klawesynistów (Paszport „Polityki”, 2015), grający na różnych typach historycznych instrumentów klawiszowych.

Jako solista i dyrygent regularnie współpracuje z czołowymi zespołami instrumentów dawnych, w tym m.in. z Arte dei Suonatori, Brecon Baroque i Capellą Cracoviensis. Szczególną uwagę poświęca improwizacji. W 2015 roku nagrał solowy album z koncertami klawesynowymi Johanna Gottfrieda Müthela (BIS), wyróżniony Diapason d'Or, w 2017 wielokrotnie nagrodzony solowy album Cromatica (CPO). W 2018 ukazało się nagranie Koncertów klawesynowych Johanna Sebastiana Bacha (Channel Classics), a w 2020 Wariacje Goldbergowskie (Rubicon). Za Sonaty różańcowe Heinricha Ignaza Franza von Bibera, zarejestrowane wspólnie z Rachel Podger i Davidem Millerem otrzymał Gramophone Award. Świetnie odnajduje się również w muzyce współczesnej współpracując z orkiestrami symfonicznymi. W roku 2021 z orkiestrą Aukso wziął udział w premierowym nagraniu opery „Drach. Dramma per musica” Aleksandra Nowaka do libretta Szczepana Twardocha. Prowadzi klasę klawesynu w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.

W Szczecinie artystę gorąco oklaskiwano za doskonałe wykonanie dzieł Georga Friedricha Händla, Georga Philippa Telemanna i Johanna Sebastiana Bacha – Koncertu brandenburskiego nr 4 G-dur BWV 1049 oraz Koncertu klawesynowego d-moll BWV 1052.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z klawesynistą Marcinem Świątkiewiczem
„María de Buenos Aires" dzięki Krzysztofowi Meisingerowi po raz kolejny w Szczecinie - relizatorzy. Fot. Małgorzata Frymus
„María de Buenos Aires" dzięki Krzysztofowi Meisingerowi po raz kolejny w Szczecinie - relizatorzy. Fot. Małgorzata Frymus
Operita Ástora Piazolli „María de Buenos Aires" miała premierę na scenie Willi Lentza.
Nad całością czuwał Krzysztof Meisinger - jego jest kierownictwo muzyczne, aranżacje i scenariusz spektaklu oraz oczywiście partie gitary. Artysta wystąpił z towarzyszeniem Baltic Neopolis Ensemble.

Surrealistyczne libretto do niesamowitego dzieła argentyńskiego kompozytora Ástora Piazolli napisał jeden z czołowych znawców i historyków tanga, znakomity poeta - Horacio Ferrer.
Premiera utworu okrzykniętego nowym rodzajem opery opartej na rytmie i charakterze tanga odbyła się w maju 1968 roku w Buenos Aires.

Krzysztof Meisinger po raz kolejny do Szczecina sprowadza dzieło Piazolli poszerzając za każdym razem jego inscenizację. Tym razem choreograficznie i reżysersko pomagał mu w realizacji tej Operity Arkadiusz Buszko. To spełnienie moich marzeń przyznał po premierze

Kolejne spektakl do obejrzenia już w marcu.
posłuchaj relacji
Fot. pixabay.com
Fot. pixabay.com
"María de Buenos Aires" - taki tytuł nosi operita, która powstała w 1968 roku. Muzykę napisał genialny kompozytor, twórca ponad 750 tang, Ástor Piazolla, natomiast libretto - jeden z największych znawców i historyków tanga, a zarazem poeta, Horacio Ferrer.
W szczecińskiej Willi Lentza trwają przygotowania do premiery spektaklu na podstawie tej pełnej namiętności i smutku operity. Stroną teatralną zajmuje się Arkadiusz Buszko, natomiast muzyczną - Krzysztof Meisinger. To on występuje tu w poczwórnej roli - jako wirtuoz gitary, kierownik artystyczny, aranżer i scenarzysta.
Spektakl - prawdziwa uczta dla wielbicieli tanga - prezentowany będzie 2 i 3 lutego w Willi Lentza.
Z Krzysztofem Meisingerem – jednym z najciekawszych gitarzystów klasycznych o "Marii de Buenos Aires" (ale nie tylko) rozmawia Agata Rokicka.
Posłuchaj rozmowy Agaty Rokickiej z Krzysztofem Meisingerem – jednym z najciekawszych gitarzystów klasycznych
Fot. materiały promocyjne organizatora
Fot. materiały promocyjne organizatora
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Wielkim koncertem "Nieżychowski" w Operze na Zamku zainaugurowano w sobotę (27 stycznia) obchody Roku Jacka Nieżychowskiego w Szczecinie.
Jacek Nieżychowski to między innymi założyciel pierwszego zawodowego teatru muzycznego w powojennym Szczecinie - Operetki Szczecińskiej (dzisiejszej Opery na Zamku), twórca Festiwalu Młodych Talentów w latach 60. XX wieku i Silnej Grupy pod Wezwaniem, kabaretu muzycznego działającego na przełomie lat 60. i 70. Jacek Nieżychowski to wybitna postać szczecińskiej kultury drugiej połowy XX wieku. O takich osobowościach należy pamiętać.
Podczas koncertu, który wyreżyserował Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie, prowadził Artur Andrus, można ulubione arie i piosenki Jubilata – pamiętane z operetek, od których zaczynał się muzyczny Szczecin, a także te... śpiewane przezeń przy goleniu. Na początek aria z operetki "Baron cygański" Johanna Straussa - "Wielka sława to żart", z udziałem chóru widowni Opery na Zamku.
Relację z gali przygotowała Małgorzata Frymus.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Frymus
Fot. CDP/Michał Wojtarowicz
Fot. CDP/Michał Wojtarowicz
Fot. CDP/Michał Wojtarowicz
Fot. CDP/Michał Wojtarowicz
Fot. CDP/Michał Wojtarowicz
Fot. CDP/Michał Wojtarowicz
Centrum Dialogu Przełomy Muzeum Narodowego w Szczecinie obchodzi swoje 8. urodziny. Z tej okazji przygotowano cykl wydarzeń: spotkania, prelekcje, projekcje filmu, spacery kuratorskie, koncerty i warsztaty. Można też zobaczyć dwie wystawy: "Memento mori – motyw śmierci w zbiorach MNS–CDP" oraz plenerową "Dziedzictwa". W programie również spotkanie z architektem Robertem Koniecznym, w trakcie którego promowana będzie książka "Konieczny. Na styk. Prawdziwe historie o ludziach i architekturze" oraz premiera publikacji Agnieszki Kuchcińskiej-Kurcz "Wieża Babel. Pomorze Zachodnie po 1945 roku".

Z Agnieszką Kuchcińską -Kurcz, kierowniczką i pomysłodawczynią powołania Centrum Dialogu Przełomy rozmawiała Małgorzata Frymus.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Fot. Cezary Aszkiełowicz
Fot. Cezary Aszkiełowicz
Istnieje ogromna dysproporcja, jeżeli chodzi o kobiety i mężczyzn w jazzowej grupie artystycznej. Badania wykazały, że 80% stanowią mężczyźni, a zaledwie 20% – kobiety. Mimo tego, że wiele dziewczynek kończy szkoły muzyczne, to w dorosłym życiu rezygnuje z wykonywania tego zawodu. Te statystki postanowili zmienić JazzDanmark i Copenhagen Jazz Festival – pomysłodawcy projektu „Jazz Camp for Girls” realizowanego od ponad 10 lat w wielu krajach.

W piątek, 26 stycznia 2024 roku w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza zakończyły się warsztaty nauki jazzu i improwizacji skierowane do dziewczynek ze szkół muzycznych w wieku od 10-16 lat. Zajęcia z ponad czterdziestoma wybranymi spośród wielu chętnych, prowadzili europejscy i polscy muzycy, wśród nich m.in. Tomasz Licak – ceniony saksofonista jazzowy i kompozytor, absolwent duńskich prestiżowych uczelni – Carl Nielsen Academy of Music w Odense oraz Rhythmic Music Conservatory w Kopenhadze, wykładowca Akademii Sztuki w Szczecinie. Celem wszystkich tutorów było ugruntowanie poczucia siły własnej kreatywności, przyczynienia się do popularyzacji muzyki jazzowej i rozrywkowej wśród dziewcząt, poprzez stworzenie przyjaznych i otwartych warunków, w których będą mogły tworzyć razem ze sobą.

„Jazz Camp for Girls” to próba wyrównania tych dysproporcji poprzez m.in. wczesne rozpoczęcie rozwoju muzycznego dziewcząt, co umożliwi im poznanie wielu gatunków muzycznych oraz ośmielenie w uczestniczeniu tworzenia jazzu.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z tutorem Tomaszem Licakiem i uczestniczkami warsztatów „Jazz Camp for Girls”
Monika Sawczuk – skrzypaczka i Grzegorz Sadowski – altowiolista. Fot. Marcin Bielecki
Monika Sawczuk – skrzypaczka i Grzegorz Sadowski – altowiolista. Fot. Marcin Bielecki
Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza od kilku lat świętuje urodziny jednego z największych kompozytorów wszech czasów – Wolfganga Amadeusza Mozarta. W piątek w Złotej Sali w 267. rocznicę jego urodzin, wykonano wyłącznie muzykę tego twórcy.

Zabrzmiała Symfonia nr 39 Es-dur KV 543 wielkiego Amadeusza – jedna z jego ostatnich symfonii, którą skomponował mając 32 lata, a więc zaledwie 3 lata przed śmiercią. Wykonana była również Symfonia koncertująca na skrzypce i altówkę Es-dur KV 364, napisana w wieku tylko 23. lat, choć wtedy Mozart był kompozytorem o ogromnym dorobku. Już od pierwszych nut utworu słychać jego prawdziwą radość z odkrywania nowych kombinacji i możliwości brzmień instrumentalnych. I to dzieło zagrali muzycy szczecińskiej orkiestry – skrzypaczka Monika Sawczuk oraz altowiolista Grzegorz Sadowski.

Licznie zgromadzona publiczność gromkimi brawami nagrodziła solistów, którymi dyrygował Rune Bergmann – dyrektor artystyczny Filharmonii, przy okazji, urodzony 27 stycznia – tego samego dnia, co Mozart.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Moniką Sawczuk i Grzegorzem Sadowskim
10111213141516
Fot. materiały promocyjne
Fot. materiały promocyjne
Pod patronatem Radia Szczecin ukazała się właśnie najnowsza książka Agnieszki Gładzik "Niepokorni". To kolejna już powieść tej autorki, której akcja rozgrywa się w Szczecinie. Tym razem przenosimy się do 1946 roku.
W Szczecinie rządzą szabrownicy, przemytnicy, złodzieje oraz agenci Urzędu Bezpieczeństwa – tygiel, w którym każdy z każdym próbuje robić interesy.
Przybywają tu rodziny z różnych stron Polski oraz sowieckich łagrów, by zacząć w poniemieckim mieście nowe życie.

Agnieszka Gładzik to pochodząca z Niebuszewa autorka powieści historycznych. Na swoim koncie ma kilka książek, których akcja toczy się w Szczecinie, to m.in Pomorzanie, Znak Gryfa, Daleko od morza czy Republika. Mieszka i tworzy w Gdańsku.

Z Agnieszką Gładzik Rozmawiała Joanna Skonieczna.
Posłuchaj rozmowy Joanny Skoniecznej
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Dążenie do perfekcji za wszelką cenę, przekraczanie własnych możliwości i wielkie przepracowanie możliwości - to historia opowiedziana w najnowszej premierze Teatru Współczesnego. "Giselle - tańcz!" to sceniczny dramat Macieja Podstawnego, w reżyserii Anny Obszańskiej. Reżyserka - łącząc ruch i dramat - opowiada własna historię.

Premiera odbyła się w piątek (10 maja) na dużej scenie Teatru Współczesnego i powstała w ramach II rezydencji artystycznej Scena Nowe Sytuacje w Teatrze Współczesnym. Jest także koprodukcją szczecińskiej sceny przy Wałach Chrobrego oraz Teatru Łaźnia Nowa w ramach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontrapunkt oraz Międzynarodowego Festiwalu Boska Komedia.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Frymus
Alicja Węgorzewska, śpiewaczka operowa. 2017 rok. Fot Goplanka [wikipedia.org, domena publiczna]
Alicja Węgorzewska, śpiewaczka operowa. 2017 rok. Fot Goplanka [wikipedia.org, domena publiczna]
W ramach polskiego tournée znakomitego włoskiego piosenkarza, łączącego operę z popem - Alessandro Safina, na scenie Netto Areny w minioną środę wystąpiła m.in. śpiewaczka operowa, z urodzenia szczecinianka - Alicja Węgorzewska. Ma w swoim repertuarze kilkanaście partii operowych. Uczestniczy w wielu międzynarodowych festiwalach i galach operowych. Jest też laureatką wielu prestiżowych konkursów, w tym - Maria Callas Tribute Prize NY. Jest również znana jako komentatorka słynnych Noworocznych Koncertów Wiedeńskich dla TVP.

W programie szczecińskiego koncertu Alessandro Safina znalazły się takie przeboje jak: "Luna", "Incanto", "Parla Piu Piano", "O mare mare", "Cathedrales" i wiele wiele innych.
Przed koncertem ze znakomitą śpiewaczką, dyrektorką Opery Kameralnej w Warszawie rozmawiała Małgorzata Frymus.

A już wkrótce zobaczymy i usłyszymy Małgorzatę Węgorzewską w "Marii de Buenos Aires" w Willi Lentza (12 i 13 marca).
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus