Podawał się za brata, bo miał zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem.
Policjanci ze szczecińskiej drogówki zatrzymali do kontroli trzeźwości kierowcę Audi. Mężczyzna był trzeźwy, ale zaczął się nerwowo zachowywać. Powiedział, że nie ma przy sobie żadnych dokumentów i nie pamięta swojego numeru PESEL.
Kiedy policjanci go legitymowali zwrócili uwagę, że na zdjęciu w rejestrze dowodów osobistych wygląda zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Okazało się, że 42-latek z powiatu goleniowskiego podał dane swojego brata. To dlatego, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Kiedy policjanci go legitymowali zwrócili uwagę, że na zdjęciu w rejestrze dowodów osobistych wygląda zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Okazało się, że 42-latek z powiatu goleniowskiego podał dane swojego brata. To dlatego, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.