Radio SzczecinRadio Szczecin » Kultura
reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Mischa Maisky – wiolonczelista. Fot. Cezary Aszkiełowicz [Filharmonia w Szczecinie]
Mischa Maisky – wiolonczelista. Fot. Cezary Aszkiełowicz [Filharmonia w Szczecinie]
Pięciokrotnie wyróżniony Nagrodą Record Academy w Tokio, trzykrotnie Echo Deutscher Schallplattenpreis, Grand Prix du Disque w Paryżu i Diapason d'Or oraz prestiżowymi nominacjami do nagrody Grammy.
Jako ekskluzywny artysta Deutsche Grammophon w ciągu ostatnich 30 lat dokonał ponad 35 nagrań z takimi orkiestrami jak Vienna Philharmonic, Berliner Philharmoniker, London Symphony Orchestra, Orchestre de Paris, Orpheus und Chamber Orchestra of Europe i innymi.

Mischa Maisky – światowej klasy i sławy wiolonczelista, współpracujący z najlepszymi symfonikami i solistami po obu stronach globu wystąpił wczoraj w Filharmonii w Szczecinie.

Od kilkudziesięciu lat jestem w nieustającej trasie koncertowej – powiedział artysta.

- Po moim recitalu z utworami Jana Sebastiana Bacha, który zagrałem siedem lat temu w tej wspaniałej sali, przedstawiłem dziś rzadko grane Adagio con variazioni Ottorino Respighiego i jeden z najpiękniejszych Koncertów wiolonczelowych nr 1 a-moll op. 33 Camille’a Saint-Saënsa. Nie mogę wyjść z podziwu, ile tajemnic twórca w nim zawarł, jak ogromną rolę przypisał nie tylko soliście, ale i orkiestrze. Symfonicy z wielką pasją przedstawili je dzięki wspaniałemu dyrygentowi Rune Bergmannowi. Jestem szczęśliwy, że melomani tak gorąco mnie przyjęli. Z przyjemnością więc dałem się namówić na bis i wierzę, że będę mógł wrócić do Szczecina i w ogóle do Polski, w której lubię występować – podsumował Mischa Maisky.

Na program koncertu złożyła się także Symfonia nr 5 Gustava Mahlera.

Całość świetnie prowadził zza pulpitu dyrygenckiego Rune Bergmann.
Relacja Doroty Zamolskiej [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty