Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu odwołany ze stanowiska. Pracę stracił też jego zastępca, nadzorujący pion prewencji oraz szef komendy miejskiej we Wrocławiu.
Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka powiedział, że decyzje personalne ministra spraw wewnętrznych są konsekwencją resortowej kontroli, prowadzonej w dolnośląskiej komendzie w związku ze śmiercią Igora Stachowiaka.

- Komendant Główny Policji wysłał do Wrocławia zespół kontrolny - powiedział Ciarka. - Zawarte w nim wnioski przewidują również odpowiedzialność innych osób, w ubiegłym roku kierujących komendą miejską we Wrocławiu.

Mariusz Ciarka powiedział, że resortowa kontrola wykazała, że polecenia komendanta głównego nie zostały wykonane. Dodał, że osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy utraciły zaufanie komendanta głównego. Podkreślił również, że minister spraw wewnętrznych zgodził się z opinią Komendanta Głównego Policji, że zaistniała sytuacja szkodzi wizerunkowi całej formacji.

Rzecznik policji przypomniał, że Igor Stachowiak w chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem środków psychoaktywnych i był agresywny. Jego zdaniem okoliczności zatrzymania mogą tłumaczyć zastosowane środki przymusu bezpośredniego.

Mężczyzna, zatrzymany rok temu przez policję na rynku we Wrocławiu, w komisariacie został kilkakrotnie rażony paralizatorem, wkrótce zmarł. Policjanci zatrzymali go, ponieważ był podobny do innego mężczyzny poszukiwanego za handel narkotykami. Nagrania z kamery zamontowanej w paralizatorze opublikowała telewizja TVN24. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Poznaniu.

Funkcjonariusz, który użył paralizatora wobec Igora Stachowiaka został zwolniony ze służby. Przeciwni zwolnieniu są policyjni związkowcy.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty