Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Mariusz Błaszczak. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Mariusz Błaszczak. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Platforma Obywatelska złożyła w Sejmie wniosek o odwołanie Mariusza Błaszczaka ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji. Politycy PO tłumaczą, że wniosek jest konsekwencją śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie. Jej okoliczności, ujawnione przez TVN24, wywołały falę krytyki pod adresem policji i jej kierownictwa.
Poparcie dla wniosku zapowiedziała .Nowoczesna i Polskie Stronnictwo Ludowe. Prawo i Sprawiedliwość odpowiada, że Platforma nie ma nic do zaoferowania, poza próbami zmiany rządu lub ministrów.

Szef PO Grzegorz Schetyna mówi, że wątpliwości budzi między innymi sposób wyjaśniania okoliczności śmierci Igora Stachowiaka. - Funkcjonowania policji, zamiatania rzeczy pod dywan, braku wniosków komisji kontrolującej tę kwestię. Tam też będzie kwestia oczywiście dotyczyła całej polityki personalnej i kadrowej - mówi Schetyna.

Igor Stachowiak został zatrzymany przez policję 15 maja ubiegłego roku na rynku we Wrocławiu. W komisariacie został kilkakrotnie rażony paralizatorem, wkrótce zmarł. Jak się okazało, został pomylony z osobą poszukiwaną za handel narkotykami.

Szef PO dodał, że wniosek o wotum nieufności wobec ministra dotyczy też innych kwestii. Wśród nich wymienił wtorkowy napad na warszawskim Mokotowie i nagłośnioną przez media ucieczkę aresztanta ze szpitala.

Mariusz Błaszczak odpiera zarzuty PO. Minister podkreślał w Polskim Radiu, że incydent z Wrocławia nie powinien mieć miejsca. Dodał, że osoby odpowiedzialne za tę sprawę poniosły konsekwencje.

- Ja wyciągam konsekwencje. Żaden z moich poprzedników nie stanął przed Sejmem, nie wyjaśnił sprawy, która była podobna do tej z Wrocławia, a dziś domagają się wyciągania konsekwencji - mówił szef MSWiA.

Mariusz Błaszczak powiedział, że odkąd jest szefem MSWiA powstał między innymi program modernizacji służb mundurowych, zagwarantowano pieniądze na podwyżki dla funkcjonariuszy oraz że przywraca się posterunki policji w małych miejscowościach, zlikwidowane przez poprzedni rząd.

To już druga próba odwołania Mariusza Błaszczaka z funkcji ministra spraw wewnętrznych przez Platformę Obywatelską. Poprzedni wniosek Sejm rozpatrywał w marcu zeszłego roku.
Relacja Małgorzaty Naukowicz/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty