Przez wielu jest niedoceniany i uważany za rybę gorszego gatunku. Tymczasem gmina Rewal wystawi śledziowi bałtyckiemu pomnik.
Takiego monumentu nie ma ani w Świnoujściu, ani w Międzyzdrojach czy Dziwnowie. Jest za to w Strękowej Górze - na granicy Mazowsza i Podlasia. Symbolizuje on jednak mówienie białostocką gwarą, tzw. "śledzikowanie".
- Aż dziw bierze, że nadmorskie gminy nie pomyślały o tym, by uhonorować rybę, która przyczyniła się do rozwoju wielu miast i miejscowości - przyznaje wójt Rewala, Robert Skraburski.
Dodaje, że śledź znajdzie się w doborowym towarzystwie miejscowych pomników. W Rewalu są już monumenty fok, wielorybów i rybaka.
Rewalski śledź będzie mieć ok. 7 metrów długości i 2 wysokości. Uroczyste odsłonięcie jeszcze w tym roku.
- Aż dziw bierze, że nadmorskie gminy nie pomyślały o tym, by uhonorować rybę, która przyczyniła się do rozwoju wielu miast i miejscowości - przyznaje wójt Rewala, Robert Skraburski.
Dodaje, że śledź znajdzie się w doborowym towarzystwie miejscowych pomników. W Rewalu są już monumenty fok, wielorybów i rybaka.
Rewalski śledź będzie mieć ok. 7 metrów długości i 2 wysokości. Uroczyste odsłonięcie jeszcze w tym roku.