Krzysztof Soska zadeklarował jednak, że nawet po ewentualnej zmianie właściciela, miasto nie przestanie finansowo wspierać Portowców.

Miastu byłoby na rękę przejęcie Pogoni przez Grupę Azoty, bo jak tłumaczył Krzysztof Soska, klub musi być wspierany finansowo przynajmniej z dwóch stron. A im silniejszy właściciel, tym lepiej dla Pogoni i miasta.

- Oczywiście my konsekwentnie wspieramy klub i będziemy wspierali. Jedną nogą finansowania klubu jest miasto. Ważna jest druga noga - komercyjna. Ważne, żeby druga noga była jak najsilniejsza i Grupa Azoty gwarantowałaby to. My wspieramy ten pomysł i tego życzę klubowi - powiedział Soska.

Między obecnym prezesem Pogoni Jarosławem Mroczkiem, a Grupą Azoty trwają rozmowy. Obecnie grupa jest głównym partnerem Portowców.

Grupa Azoty finansuje też działalność siatkarskiej drużyny Chemika Police. Firma wykupiła również prawa do nazwy hali przy ul. Szafera. Według szacunków, rocznie Grupa Azoty inwestuje co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych w działalność sportową.

Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.