O takiej możliwości mówił już wcześniej w Radiu Szczecin minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk. Michał Jach w poniedziałkowej audycji podkreślał, że przedstawiciele niemieckiego koncernu byli już w Szczecinie.

- Jeżeli Polska wybierze niemieckie okręty podwodne koncernu Thyssen Group to one mogą być budowane w Szczecinie - powiedział polityk PiS.
- Całe okręty czy tylko części? - dopytał redaktor Tomasz Chaciński.
- Będą montowane na terenie Polski, czy to w Szczecinie, czy w innym miejscu np. w Trójmieście. Ale Niemcy zaproponowali Szczecin. Niezależnie od ostatecznego wyboru - będzie tam musiała zostać wybudowana hala, którą trzeba będzie też odpowiednio wyposażyć - stwierdził Jach.

Jach dodał, że decyzja o budowie takiej hali zapadnie dopiero po rozstrzygnięciu przetargu na korzyść niemieckiej firmy.

- Wiele zależy też od decyzji Amerykanów, którzy produkują odpowiednie pociski do niemieckich bądź szwedzkich okrętów podwodnych. Jeżeli tej zgody nie będzie, pozostanie nam oferta Francuzów - mówił przewodniczący sejmowej komisji obrony.

Posłuchaj całej rozmowy z Michałem Jachem