Znamy dalsze losy Frygi. Kontrowersyjna rzeźba zostanie przeniesiona i przebudowana stanie w innym miejscu - zdradził w "Rozmowach pod krawatem" ustępujący dyrektor klubu XIII Muz Rafał Roguszka.
Roguszka był jednym z inicjatorów projektu Monumento, czyli ozdabiania miasta nowoczesnymi instalacjami. Po kłopotach z Frygą akcję zawieszono. W audycji Radia Szczecin Roguszka stwierdził, że "miał pecha" z wykonawcą. Przypomnijmy, że wielokrotnie naprawiana rzeźba niezmiennie wygląda na bardzo zniszczoną.
Obecnie sprawa jest w sądzie. Były dyrektor klubu 13 Muz ma nadzieję na odzyskanie około 150 tys. zł z 200 tys., jakie kosztowała Fryga. Rzeźba nie wyjedzie jednak ze Szczecina.
- Chcielibyśmy, by rzeźba stanęła w przyszłym roku w innym miejscu. Mamy już pomysł na sponsora, który mógłby ją wykonać, więc projekt i prawa autorskie zostaną w Szczecinie - tłumaczył Roguszka.
- Będziemy mieć Frygę-bis? - zapytał redaktor Konrad Wojtyła.
- Nie powiem "tak", ale będziemy się starali nie pozostawić tej sprawy tak po prostu - odpowiedział gość "Rozmów pod krawatem".
- Czyli przenosimy pękającą Frygę z obecnego miejsca, zlecamy wykonawcy zrobienie drugiej Frygi i stawiamy ją w innym miejscu? - doprecyzował prowadzący audycję.
- Tak - odparł Roguszka.
Gdzie stanie Fryga? Tego jeszcze nie ujawnił.
Właściciel krakowskiej firmy PanKreator, "pechowy" wykonawca rzeźby, poinformował ostatnio media, że chce ją odkupić i postawić w Krakowie. Roguszka stwierdził, że oficjalnie nie wie o takiej propozycji.
Obecnie sprawa jest w sądzie. Były dyrektor klubu 13 Muz ma nadzieję na odzyskanie około 150 tys. zł z 200 tys., jakie kosztowała Fryga. Rzeźba nie wyjedzie jednak ze Szczecina.
- Chcielibyśmy, by rzeźba stanęła w przyszłym roku w innym miejscu. Mamy już pomysł na sponsora, który mógłby ją wykonać, więc projekt i prawa autorskie zostaną w Szczecinie - tłumaczył Roguszka.
- Będziemy mieć Frygę-bis? - zapytał redaktor Konrad Wojtyła.
- Nie powiem "tak", ale będziemy się starali nie pozostawić tej sprawy tak po prostu - odpowiedział gość "Rozmów pod krawatem".
- Czyli przenosimy pękającą Frygę z obecnego miejsca, zlecamy wykonawcy zrobienie drugiej Frygi i stawiamy ją w innym miejscu? - doprecyzował prowadzący audycję.
- Tak - odparł Roguszka.
Gdzie stanie Fryga? Tego jeszcze nie ujawnił.
Właściciel krakowskiej firmy PanKreator, "pechowy" wykonawca rzeźby, poinformował ostatnio media, że chce ją odkupić i postawić w Krakowie. Roguszka stwierdził, że oficjalnie nie wie o takiej propozycji.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-09-07_147325602010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-09-07_147324405010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-03-04_145709181410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/342487/2016-09-07_147323582610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-09-07_147323022610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-09-06_147316600610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-05-12_146307378410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-11-04_1446655712.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-05-18_146356619210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-09-04_147300415411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-09-04_147300415410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-06-01_146477218110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-06-17_146614706912.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-06-16_146606516510.jpg)