Inwestycja budzi wątpliwości części mieszkańców i tamtejszych radnych, choć we wtorek, w naszym studiu, nowy przewodniczący świnoujskiej Rady Miasta zapewniał, że przy współpracy portu i miasta można wątpliwości rozwiązać.

Spytaliśmy Kazimierza Drzazgę, kiedy będzie można mówić o konkretnych propozycjach w tej sprawie oraz czy będą brane pod uwagę wątpliwości mieszkańców.

- Projektu jeszcze nie ma, podpisana jest umowa na realizację zamierzeń; trzeba to wszystko zaprojektować, policzyć, mieć na uwadze sprawy środowiskowe. A mieszkańcy Świnoujścia, którzy mówią, że gdyby w obecnej sytuacji powstał terminal to: "zapchamy Świnoujście!" mają rację. Muszą być inwestycje towarzyszące. Chcąc to zrealizować, należy równolegle udrożnić Świnoujście. Na pewno, do końca roku, będzie wiadomo dużo więcej - ocenia Kazimierz Drzazga.

Koszt budowy terminalu kontenerowego w Świnoujściu szacuje się na 2 miliardy złotych.