Z tej chmury spadnie prędzej mały deszczyk niż ulewa - prof. Antoni Dudek tak opisywał efekt, jaki - jego zdaniem - wywoła odtajnienie wszystkich akt tzw. zbioru zastrzeżonego Instytutu Pamięci Narodowej.
Profesor Dudek zwracał uwagę, że liczba zgromadzonych tam dokumentów drastycznie zmalała i część z nich słusznie należy utajnić, np. dane zagranicznych agentów polskiego wywiadu. W opinii historyka i byłego członka Kolegium IPN części akt zabraknie jednak w odtajnionym zbiorze.
- Ciągle w Polsce są ludzie, którzy mają takie zasługi dla służb specjalnych PRL-u i III RP, że ich dane będą dalej chronione. Osobiście podejrzewam, że to będzie bardziej deszczyk niż burza czy grad. Myślę, że Polacy coraz mniej żyją przeszłością; informacje o kolejnej osobie, niegdyś znanej, a dziś już zapomnianej, że też była agentem, nie robią już wrażenia. Na mnie całkiem niedawno zrobiło pewne wrażenie, że znany mi osobiście wiceprezydent Łodzi okazał się "nielegałem" obcego wywiadu - zaznaczał prof. Antoni Dudek.
W styczniu IPN już ujawnił część dokumentów, pozostałe przeglądają wciąż funkcjonaruisze służb specjalnych. Mają rekomendować ujawnienie bądź utajnienie konkretnych teczek. Muszą z tym zdążyć do 15 czerwca.
- Ciągle w Polsce są ludzie, którzy mają takie zasługi dla służb specjalnych PRL-u i III RP, że ich dane będą dalej chronione. Osobiście podejrzewam, że to będzie bardziej deszczyk niż burza czy grad. Myślę, że Polacy coraz mniej żyją przeszłością; informacje o kolejnej osobie, niegdyś znanej, a dziś już zapomnianej, że też była agentem, nie robią już wrażenia. Na mnie całkiem niedawno zrobiło pewne wrażenie, że znany mi osobiście wiceprezydent Łodzi okazał się "nielegałem" obcego wywiadu - zaznaczał prof. Antoni Dudek.
W styczniu IPN już ujawnił część dokumentów, pozostałe przeglądają wciąż funkcjonaruisze służb specjalnych. Mają rekomendować ujawnienie bądź utajnienie konkretnych teczek. Muszą z tym zdążyć do 15 czerwca.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-07-26_150109397410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-18_151358928910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-17_151351560910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-15_151332477210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-12-12_151309477610.jpg)
![](../public/29/29_151317626410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-12-12_151309477610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-12-13_151315198310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-13_151315198311.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-05-03_146229054710.jpg)
![](http://archiwum.radioszczecin.pl/../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-08-27_1440700241.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/363929/2017-12-10_151292134612.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-11_151297925510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-07_151264582611.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-12-19_148219106510.jpg)