W "Rozmowie pod krawatem" pytaliśmy Andrzeja Niedzielskiego - także ordynatora w szczecińskim szpitalu - o problem placówki w Zdunowie, podległej zresztą marszałkowi województwa z lokalnej koalicji PO-PSL: w Zdunowie przekroczono limity i do końca czerwca nie będzie tam innych operacji, jak tylko te ratujące życie.

Zdaniem Niedzielskiego, to nie jest nadzwyczajna sytuacja, wynika z tego, jak zbudowany jest cały system.

- To jest przyczynek do wszystkich środowisk politycznych, które są. Nie dorobiliśmy się pewnej reformy w służbie zdrowia, która jest konieczna już od 10-15 lat - mówił Andrzej Niedzielski. - Ale państwo ostatnie 8 lat spędzili na stołkach z kierownicami rządzących - powiedział prowadzący rozmowę Przemysław Szymańczyk. - Ale PiS przyszedł do tego i też nie ma żadnego pomysłu - odpowiedział Niedzielski.

- Pan powiedział, że do takich zjawisk należy się przyzwyczajać. Pacjenta z powiększonym woreczkiem żółciowym to dziwi - pytał Przemysław Szymańczyk. - Ale pacjent uzyska pomoc. Tylko niestety może tak być, że nie uzyska pomocy w oddziale w którym skończyły się środki finansowe na działalność - tłumaczył działacz PO.

Jednocześnie Niedzielski krytykował pomysł sieciowania szpitali przygotowany przez rząd. Zdaniem polityka PO, "nie zmniejszy kolejek" i system będzie działał podobnie.