Zdaniem radnego, projekt Solidarności i współpracujących z nią grup to inicjatywa podświadomie oczekiwana przez większą część społeczeństwa.

- Nie tylko byt określa świadomość w tym wypadku. Jako humanista chciałbym powiedzieć, że to nie dobra materialne i zasoby materialne powodują, że człowiek jest szczęśliwy, zdrowy, ale przede wszystkim też możliwość wypoczynku. Polacy są naprawdę przepracowani i potrzebują innej formy wypoczynku niż spędzanie tego czasu w galeriach - uważa Stankiewicz.

Zdaniem radnego, ograniczenie handlu niesie za sobą pozytywne zmiany. - Nastąpi mentalna zmiana w społeczeństwie, z mentalności konsumpcyjnej na bardziej refleksyjną. Przecież jesteśmy narodem chrześcijańskim, katolickim, a tu został podeptany tzw. dzień święty. Moim zdaniem może nastąpić zjawisko nadkonsumpcji, a dla Szczecina to rozwiązanie będzie wręcz zbawienne. Ożywi opustoszałe centrum Szczecina - powiedział Stankiewicz.

Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przed weekendem przyjęła projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele. Po poprawkach zakłada on, że handel ma być dozwolony w drugą i czwartą niedzielę miesiąca oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia.

Zmieniła się też wysokość kary dla firm, które nie przestrzegałyby zakazu. Posłowie zaproponowali karę grzywny w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł.

Posłuchaj i zobacz całą rozmowę