Gdy Polska i inne kraje Unii będą protestować - Niemcy "ręka w rękę" wybudują Nord Stream 2 i zostaniemy postawieni przed faktem dokonanym - mówił we wtorek w "Rozmowach pod krawatem" europoseł SLD Bogusław Liberadzki.
Polityk ze Szczecina - pytany, czy w Unii Europejskiej są "równi i równiejsi" - przyznał, że w sprawie gazociągu pod Bałtykiem protesty Polski i innych krajów są lekceważone.
- W ogóle przez rząd niemiecki. Bo poprzedni rząd, też pani Angeli Merkel, podobnie się zachowywał. Totalne lekceważenie, mówiąc że to kwestia projektu biznesowego, rząd nie ma z tym nic wspólnego, co oczywiście nie jest prawdą. To dosyć zgodne działanie ręka w rękę ze stroną rosyjską. Wszyscy jesteśmy stawiani wobec faktu dokonanego. Obawiam się, że protesty będą trwać, a jednocześnie będzie trwać budowa. Potem będzie stan dokonany i obawiam się, że się nie uda - powiedział Liberadzki.
Spytaliśmy także o komentarz do słów Angeli Merkel, która stwierdziła ostatnio, że państwa w Unii powinny być gotowe do "oddania swojej suwerenności". Zdaniem Liberadzkiego to wypowiedź "absolutnie nie na miejscu".
Według europosła, to może być próba przykrycia wewnętrznych problemów rządu niemieckiej kanclerz.
- W ogóle przez rząd niemiecki. Bo poprzedni rząd, też pani Angeli Merkel, podobnie się zachowywał. Totalne lekceważenie, mówiąc że to kwestia projektu biznesowego, rząd nie ma z tym nic wspólnego, co oczywiście nie jest prawdą. To dosyć zgodne działanie ręka w rękę ze stroną rosyjską. Wszyscy jesteśmy stawiani wobec faktu dokonanego. Obawiam się, że protesty będą trwać, a jednocześnie będzie trwać budowa. Potem będzie stan dokonany i obawiam się, że się nie uda - powiedział Liberadzki.
Spytaliśmy także o komentarz do słów Angeli Merkel, która stwierdziła ostatnio, że państwa w Unii powinny być gotowe do "oddania swojej suwerenności". Zdaniem Liberadzkiego to wypowiedź "absolutnie nie na miejscu".
Według europosła, to może być próba przykrycia wewnętrznych problemów rządu niemieckiej kanclerz.
Dodaj komentarz 3 komentarze
zamiast tutaj, w Polsce, gardłować i drzeć japę jak jakaś duda,to nie lepiej jest zawiązać jakąś koalicję w parlamencie europejskim?
znaleźć sojuszników i podjąć wspólne z nimi działania przeciwko niemieckim planom?
Tak coś na kształt 27:1, bo takie właśnie są zdolności koalicyjne pisowczyków
Oczywiście jest w Polsce grupa ludzi, którzy oddaliby życie za Unię. Pytanie, skąd taka miłość.
Antynomia.
Antyniemieccy eurokoalicjanci z PO.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-11-07_151004239010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-11-06_150996387910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-11-06_150995599411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-11-02_150963876411.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-12-14_1450090481.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-10-31_150946808511.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-31_150946808510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-10-31_150943558210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-31_150943558211.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-04_148619782810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-03-26_145897645220.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-29_150930683810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-08-15_150278657610.jpg)
![](../public/29/29_148414977110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-25_150891928510.jpg)