Źle się dzieje, że przez nieudolność urzędu miejskiego robi się z tego później politykę - stwierdził Artur Szałabawka w "Rozmowie pod krawatem" komentując konflikt między miastem a PŻM o wykorzystanie nabrzeży Wałów Chrobrego w czasie Dni Morza.
Wspomniane bulwary należą do Polsteam Żegluga Szczecińska Sp. z o.o., w której - w stosunku 51 do 49 - większościowym udziałowcem jest PŻM, mniejszościowym miasto Szczecin. Według urzędników oferta na wynajem nabrzeży opiewała na nieakceptowalną kwotę pół miliona złotych.
Zdaniem Szałabawki to nieprawda, bo miasto miało wiedzieć o "90-procentowej bonifikacie" i kwocie 50 tys. złotych.
- Naturalnie, wiedziało o tym i powiem więcej: źle się dzieje, gdy nieudolność urzędu miejskiego powoduje to, że robi się z tego politykę. Prawda wygląda w ten sposób, że statek, który miał być postawiony przy tym nabrzeżu, z którym były prowadzone rozmowy przez urzędników miejskich był za głęboki, by przy tym nabrzeżu go postawić i później dorabia się do tego historię, która nie służy nikomu - ocenił.
Animozje między miastem i PŻM pojawiły się już wcześniej. Poprzedni zarząd szczecińskiego armatora zgodził się sprzedać wspomniane nabrzeża miastu ale do skonsumowania umowy ostatecznie nie doszło.
Obecny zarządca komisaryczny PŻM bulwarów sprzedać nie chce - zapowiada remont i wykorzystywanie ich w działalności firmy.
Zdaniem Szałabawki to nieprawda, bo miasto miało wiedzieć o "90-procentowej bonifikacie" i kwocie 50 tys. złotych.
- Naturalnie, wiedziało o tym i powiem więcej: źle się dzieje, gdy nieudolność urzędu miejskiego powoduje to, że robi się z tego politykę. Prawda wygląda w ten sposób, że statek, który miał być postawiony przy tym nabrzeżu, z którym były prowadzone rozmowy przez urzędników miejskich był za głęboki, by przy tym nabrzeżu go postawić i później dorabia się do tego historię, która nie służy nikomu - ocenił.
Animozje między miastem i PŻM pojawiły się już wcześniej. Poprzedni zarząd szczecińskiego armatora zgodził się sprzedać wspomniane nabrzeża miastu ale do skonsumowania umowy ostatecznie nie doszło.
Obecny zarządca komisaryczny PŻM bulwarów sprzedać nie chce - zapowiada remont i wykorzystywanie ich w działalności firmy.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-09-09_156801088910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-26_158521089210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-05-27_155894034010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-24_158504219910.jpg)
![](../public/29/29_153600522810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-23_158494883310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-19_158460535620.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-18_158453310510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-18_158451699910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-18_158451697710.jpg)
![](../public/29/29_158443066210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-03-07_158361246910.jpg)
![](../public/29/29_153617406810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-03-11_158391241210.jpg)
![](../public/29/29_151790424420.jpg)