Fałszywe wiadomości otrzymują mieszkańcy naszego regionu.

- W tych wiadomościach po prostu chciano wprowadzić zamęt, zamieszanie i destabilizację. Rzekomo sztab kryzysowy, który miałby działać przy mnie, rekomendował dzisiaj przerwy w dostawach prądu, a później także może w dostawach gazu. Jeśli takie wiadomości docierają na państwa telefony lub w jakiejkolwiek innej formie, proszę tego nie traktować poważnie. To są wiadomości fałszywe - informuje Zbigniew Bogucki.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki powiedział, że sprawę fałszywych informacji badają służby.

- Od wczoraj działają już odpowiednie służby i podejmują czynności celem wyjaśnienia okoliczności tej sprawy, także ustalenia źródła tych informacji. Natomiast dzisiaj najważniejsze, to zdementować te wszystkie fejki i kłamstwa, które są kolportowane głównie za pośrednictwem SMS-ów. Nie wykluczam, choć takiego sygnału jeszcze dzisiaj nie mamy, że może to być również inna forma, np. emailowa - mówi Bogucki.

Wojewoda w naszym studiu mówił też o dystrybucji tabletek z jodkiem potasu i zagrożeniu nuklearnym w związku z działaniami Władimira Putina.

- Zaporoska Elektrownia Atomowa jest 850 km od polskiej wschodniej granicy, a my jesteśmy jeszcze kilkaset kilometrów dalej. Wszystkie analizy, które prowadziła Polska Agencja Atomistyki wskazują na to, że tego zagrożenia na terytorium Polski nie ma. Ale działamy nadmiarowo, by nasi mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Żebyśmy mieli stuprocentowe przekonanie, że zrobiliśmy absolutnie wszystko, gdyby takie zagrożenie teoretycznie, zupełnie hipotetycznie, nastąpiło - mówi Bogucki.

Dlatego dla mieszkańców województwa zachodniopomorskiego zabezpieczone jest prawie 3 mln tabletek z jodkiem potasu w blisko 700. punktach dystrybucji.