Doba w Godzinę
Radio SzczecinRadio Szczecin » Doba w Godzinę » Posłuchaj audycji Doba w Godzinę
Aleksander Doba. Fot. Piotr Sikora [Radio Szczecin/Archiwum]
Aleksander Doba. Fot. Piotr Sikora [Radio Szczecin/Archiwum]
Doba w godzinę - 09.07.2016 cz. 1
Doba w godzinę - 09.07.2016 cz. 2
Doba w godzinę - 09.07.2016 cz. 3
Aleksander Doba zaprosił do przyjazdu do Szczecina i Polic swoją menedżerkę Magdalenę Czopik. - Pochodzę z Podkarpacia, a w Zachodniopomorskim nigdy nie byłam. Bardzo mi się tu jednak podoba - mówi Czopik.
Menedżerka z podróżnikiem poznała się w styczniu, od marca ściśle współpracowali. To właśnie Czopik odpowiadała m.in. za organizację pożegnania Aleksandra Doby w Nowym Jorku. - Mieliśmy dużo pracy, podejmowaliśmy dużo działań, ale to była fajna przygoda... Ale chyba już, Olku, wystarczy? - zagadnęła.
- Nic z tego. Wiem, że popełniłem serię drobnych błędów, które sprawiły, że musiałem zrezygnować z wyprawy. Ale ja ją tylko przerwałem. Wznawiam w maju 2017 r. z tą zmianą, że nie będzie hucznego pożegnania, ale od razu start ostry z okolic Atlantyku. Mam dużo czasu na odpowiednie przygotowania - odparł Doba.
A teraz podróżnik bierze udział w wielu imprezach wakacyjnych. - Staram się być aktywny. Razem z Radiem Szczecin mamy plany, by zorganizować serię spotkań kajakowych połączonych ze spływami - np. w Szczecinie czy Świnoujściu. Pierwsza impreza w sierpniu - dodaje Doba.
 

Zobacz także

2016-08-06, godz. 13:54 Doba zaprasza na kajakowe imprezy z Radiem Szczecin Już 13 sierpnia na Wyspie Karsibór w Świnoujściu pierwsza z czterech imprez kajakowych z udziałem najbardziej znanego kajakarza na świecie, czyli policzanina… » więcej 2016-08-01, godz. 11:49 "Wiatr i woda" w Gdyni Aleksander Doba był gościem specjalnym targów "Wiatr i woda" w Gdyni. - Było tam mnóstwo jachtów, a przecież... ja też jestem żeglarzem. Byłem i przez… » więcej 2016-07-24, godz. 11:41 Jak to za komuny było Aleksander Doba razem z żoną, wnuczkami oraz synem i jego żoną pojechali na urlop do Pogorzelicy. Pogoda dopisała, zdrowie też. - Tłoczno w basenach czy… » więcej 2016-07-18, godz. 22:11 Lato dla turystów kajakowych - Wybrałem się na trzydniowy spływ po rzece Płoni. Startowaliśmy w okolicach Jezierzyc, kończyliśmy w Dąbiu. Cudne rejony rzeczne - opisuje Aleksander… » więcej 2016-07-04, godz. 11:57 Otwarcie sezonu kajakowego 1 lipca Aleksander Doba wziął udział w uroczystym otwarciu sezonu kajakowego na rzecze Drawa. - To moja pierwsza i ukochana rzeka - podkreśla podróżnik z… » więcej 2016-06-26, godz. 13:56 Co z "Olem"? Aleksander Doba dwa tygodnie temu wrócił do Polski. W Stanach Zjednoczonych pozostał za to jego słynny kajak "Olo" na którym dwukrotnie przepłynął Atlantyk… » więcej 2016-06-20, godz. 09:27 Pierwsze dni w domu Aleksander Doba: - Wróciłem do Polic 10 czerwca. Nie tak to sobie wyobrażałem. Żona mi powiedziała, że całe szczęście, że ten pechowy wypadek przytrafił… » więcej 2016-06-13, godz. 10:32 Ostatnie dni w Nowym Jorku. I powrót do rodziny - W ostatnim tygodniu pobytu w Nowym Jorku zajmowałem się pracami związanymi z zabezpieczeniem kajaku, który będzie przetransportowany do Polski. To, na miejscu… » więcej 2016-06-07, godz. 11:05 Wyprawa zakończona zakończona zaraz po starcie. A może przerwana? Pech Aleksandra Doby w Nowym Jorku. Przygotowywana z wielką starannością trzecia wyprawa transatlantycka (tym razem z Nowego Jorku do Lizbony) ruszyła z wielką… » więcej 2016-05-29, godz. 16:49 Tuż-tuż przed startem wyprawy Pierwsze dni w Stanach Zjednoczonych upłynęły podróżnikowi na aklimatyzacji, wypoczynku i promocji swojej podróży. W Chicago Aleksander Doba pływał po… » więcej
1234