Wizja tajemniczej postaci w mroku, pośród świec, nagły ból głowy i utrata świadomości - a gdy nasz bohater ją odsyskuje, z przerażeniem rozgląda się po obskurnej toalecie jakiegoś baru. Właśnie zabił przypadkowego człowieka, zakrwawiony nóż cały czas trzyma w ręce. Za chwilę do toalety wejdzie gliniarz, który kończył posiłek przy kontuarze. Trzeba stąd szybko uciekać!
Tak zaczyna się wydana w 2005 roku gra Fahrenheit. W pokrytym śniegiem Nowym Jorku z niewiadomych przyczyn giną ludzie, właśnie w taki dziwny, irracjonalny sposób. I, oczywiście już się domyślacie, to tym, którzy zagrają w Fahrenheit przyjdzie rozwiązać tę mroczną tajemnicę. A przyjdzie się nam też wcielić w kilka postaci, nie tylko przypadkowego zabójcy, ale i detektywów prowadzących śledztwo czy innych osób.
Formalnie to gra przygodowa z mechaniką "wskaż i kliknij". Czyli szukaliśmy przedmiotów w lokacjach, żeby ich użyć w odpowiedni sposób czy w odpowiednim miejscu. Często rozmawialiśmy z napotykanymi postaciami. Plus elementy zręcznościowe. Ale Fahrenheit miało coś, czego inne gry gatunku nie miały - miało filmowość. Akcję widzieliśmy na przykład na podzielonym ekranie: wracając do wspomnianego wstępu - gdy na jednej części śledziliśmy naszą ucieczkę z miejsca zbrodni, a na drugim ekranie policjant znajdował ciało...
Zresztą, ową filmowość twórca tej gry kilka lat później wyniósł na nowy poziom w wielce chwalonym Heavy Rain. To David Cage i jego studio Quantic Dream, właśnie Farenheitem stawiające duży krok w ewolucji gatunku przygodówek. Czy Farenheit broni się po 17 latach od wydania? Możecie sprawdzić sami, bo w 2015 roku doczekał się remastera z dopiskiem Indigo Prophecy.
Zobacz także
2022-07-16, godz. 06:00
[16.07.2022] Giermasz #507 - Symulatory
Najszybsza seria wyścigowa na świecie doczekała się serii gier, które od kilku lat bardzo pozytywnie odbierali fani Formuły 1. Bartek Czetowicz recenzował i odsłonę ubiegłoroczną i teraz najnowsze F1 22 - tak jak jeździ się bardzo…
» więcej
2022-07-09, godz. 06:00
[09.07.2022] Giermasz #506 - Co nas jeszcze czeka...
Tego chyba jeszcze w Giermaszu nie robiliśmy: skoro przed nami, graczami, druga połowa roku 2022, to zebraliśmy się w studiu, aby podyskutować o naszych oczekiwaniach na zbliżające się miesiące. Jakie premiery, jakie nadzieje - i…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Daikatana (2000 r.)
W tym wydaniu kącika o starociach przypominamy produkcję wyjątkową, Daikatana zapisała się w historii branży. Choć nie w dziale "świetne gry", a zakładce "spektakularna klapa" - która to porażka studia Ion Storm miała dalekosiężne…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Wreckfest [Switch]
W roku 2018 twórcy serii Flatout, studio Bugbear Entertainment, opublikowali na pecetach swoją najnowszą grę Wreckfest. Wyścigi w których liczy się bezpardonowa walka, a części samochodów latają po całej trasie, bardzo przypadły…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Wreckfest [Switch]
W roku 2018 twórcy serii Flatout, studio Bugbear Entertainment, opublikowali na pecetach swoją najnowszą grę Wreckfest. Wyścigi w których liczy się bezpardonowa walka, a części samochodów latają po całej trasie, bardzo przypadły…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Wreckfest [Switch]
W roku 2018 twórcy serii Flatout, studio Bugbear Entertainment, opublikowali na pecetach swoją najnowszą grę Wreckfest. Wyścigi w których liczy się bezpardonowa walka, a części samochodów latają po całej trasie, bardzo przypadły…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Fire Emblem Warriors: Three Hopes [Switch]
To nie będzie długa recenzja - i nie będzie w niej wielu znaków zapytania czy zastanowień. Bo w swoim gatunku Fire Emblem Warriors: Three Hopes to pozycja absolutnie wybijająca się - a i, ogólnie, gra to bardzo w tej estetyce dopracowana…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Fire Emblem Warriors: Three Hopes [Switch]
To nie będzie długa recenzja - i nie będzie w niej wielu znaków zapytania czy zastanowień. Bo w swoim gatunku Fire Emblem Warriors: Three Hopes to pozycja absolutnie wybijająca się - a i, ogólnie, gra to bardzo w tej estetyce dopracowana…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
Fire Emblem Warriors: Three Hopes [Switch]
To nie będzie długa recenzja - i nie będzie w niej wielu znaków zapytania czy zastanowień. Bo w swoim gatunku Fire Emblem Warriors: Three Hopes to pozycja absolutnie wybijająca się - a i, ogólnie, gra to bardzo w tej estetyce dopracowana…
» więcej
2022-07-02, godz. 06:00
[02.07.2022] Giermasz #505 - Granie na wynos
Dwie recenzje gier, które możecie zabrać wszędzie ze sobą, bo sprawdzaliśmy je na przenośnej konsoli. Fire Emblem Warriors: Three Hopes to ekskluzywna produkcja dla tego sprzętu. I jeżeli lubicie dynamiczną akcję i mnóstwo dialogów…
» więcej