Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
JOJO's Bizarre Adventure: All Star Battle R
JOJO's Bizarre Adventure: All Star Battle R
W takich przypadkach zazwyczaj w ten sposób kończę moje recenzje. Teraz jednak ten wątek wysuniemy do przodu. JoJo’s Bizarre Adventure: All Star Battle R to gra wyłącznie dla miłośników mangi opartej na tym samym tytule. Sądzę, że nie mamy w Polsce zbyt wielu jej fanów czy osób, którym choćby ten tytuł coś mówił. Bo przyjemność, jaką można czerpać z tej produkcji rośnie, jeżeli znamy kontekst. Ja nie znałem. Nie znałem, ale nieco poznałem. To saga, która liczy ponad 100 tomów. Z tego, co udało mi się dowiedzieć obejmuje historię całego rodu, która na kartach powieści trwa od XIX wieku. W rzeczywistości czytelnicy znają ją od 1987-go roku. Była również niejednokrotnie ekranizowana.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja JoJo's Bizarre Adventure: All-Star Battle R

Sama gra to bijatyka. Bardzo bogata: mamy tu do wyboru 50 postaci bardzo różnorodnych, znanych fanom produkcji. Ale tu moja uwaga - słuchajcie - właśnie dlatego podkreślam to, jak istotna jest znajomość mangi. Dla laików, takich jak ja odbiór JoJo's Bizarre Adventure: All Star Battle R będzie bardzo trudny. Trudno będzie również identyfikować się z postaciami, które są japońskie do kwadratu i sushi. Z naszego punktu widzenia wyglądają po prostu dziwnie, mają groteskowe stroje upiększone często na przykład takimi elementami jak cylinder czy smoking, występują w parach, niektóre potrafią przywołać "gadziopodobną" postać, kogoś jak reptile z Mortal Kombat. Co więcej - możemy wcielić się też w sokoła. Tak. Bijemy się też drapieżnym ptakiem.

Także ciosy... no nie mogłem jakoś wyczuć mechaniki. Jeśli udało mi się coś wyprowadzić to raczej przez przypadek albo naciskając jak głupi jeden przycisk. Nie zmienia to faktu, że wyprowadzenie combo czy ataku specjalnego, pokonanie przeciwnika - to wszystko opatrzone jest bardzo fajnymi animacjami, mocno mangowymi oczywiście. Choć zdecydowanie, jeśli coś mi wyszło, naprawdę czułem sporo satysfakcji.

Graficznie nie byłem zachwycony, ale trzeba też pamiętać, że gra to remaster - "oryginał" pokazał się na półkach w 2013 roku. Animacje są bardzo płynne, choć sposób poruszania się bohaterów - jak już wspominałem - może wydać się groteskowy. Podobnie jak ich mimika. Nie przypadły mi do gustu jednak barwy, bo mam wrażenie, jakby gra pokryta była jakąś warstwą... hmm, kurzu? Nie wiem. Zabrakło mi tutaj ostrości, a wywarło wrażenie, jakby było smutno. Trybów rozgrywki jest oczywiście kilka - poza tymi podstawowymi łącznie z multiplayerem, to dla miłośników powieściowo-animowanego pierwowzoru pewnie najcenniejszy będzie ten, w którym rozgrywa się starcia właśnie oparte na fabule produkcji. Dla reszty - nie będą się różnić niczym od walk z randomowo wybranymi bohaterami.

Taki ponury obraz mi wyszedł, ale nie chcę też tej gry tak do końca krytykować. Myślę, że po prostu jej nie zrozumiałem. Jeśli też nie znacie klimatów tej mangi albo przynajmniej jeśli nie jesteście głęboko zanurzeni w japońską kulturę, to moim zdaniem JoJo's Bizarre Adventure: All Star Battle R nie przypadnie Wam do gustu. Fani podobno są zadowoleni z gry i lubią do niej wracać. Nie wystawię jej oceny, to zbyt hermetyczna produkcja, abym mógł ją jednoznacznie Wam polecić lub do niej zniechęcić. My się nie polubiliśmy. Jeśli jednak znacie pierwowzór - myślę, że coś może z tego wyjść. Albo - przynajmniej jeżeli szukacie ciekawostek na Waszą konsolę.

Zobacz także

2022-12-17, godz. 06:00 The Callisto Protocol [Xbox Series X] Jedna z głośniejszych premier tego roku. To na pewno. Duchowy następca Dead Space? Tu już bym się kłócił. Horror? Owszem. Chwilami. Na pewno jednak solidna rozgrywka. Wciągająca. Chwilami nawet porywająca. Ale Callisto Protocol… » więcej 2022-12-17, godz. 06:00 Need for Speed: Unbound [Xbox Series X] Idealny start, zapach palonej gumy roznosi się po dzielnicy i ruszając z szóstej pozycji już po chwili siedzę na zderzaku drugiego w stawce Lamborghini Murciélago SV. Pierwszy zakręt i driftując z impetem wbijam się w bok pięknego… » więcej 2022-12-17, godz. 06:00 Sonic Frontiers [PlayStation 5] Sonic, ikona gamingowej popkultury, która zaistniała w świadomości graczy dzięki konsolom SEGI. Ale nie w Polsce, bo jednak byliśmy kilka lat za całym światem. Mimo to każdy gracz wie, że to szybki niebieski jeż co lubuje się w… » więcej 2022-12-17, godz. 06:00 Sonic Frontiers [PlayStation 5] Sonic, ikona gamingowej popkultury, która zaistniała w świadomości graczy dzięki konsolom SEGI. Ale nie w Polsce, bo jednak byliśmy kilka lat za całym światem. Mimo to każdy gracz wie, że to szybki niebieski jeż co lubuje się w… » więcej 2022-12-17, godz. 06:00 The Callisto Protocol [Xbox Series X] Jedna z głośniejszych premier tego roku. To na pewno. Duchowy następca Dead Space? Tu już bym się kłócił. Horror? Owszem. Chwilami. Na pewno jednak solidna rozgrywka. Wciągająca. Chwilami nawet porywająca. Ale Callisto Protocol… » więcej 2022-12-17, godz. 06:00 Sonic Frontiers [PlayStation 5] Sonic, ikona gamingowej popkultury, która zaistniała w świadomości graczy dzięki konsolom SEGI. Ale nie w Polsce, bo jednak byliśmy kilka lat za całym światem. Mimo to każdy gracz wie, że to szybki niebieski jeż co lubuje się w… » więcej 2022-12-17, godz. 06:00 [17.12.2022] Giermasz #529 - Samochody, zombie i Niebieski Jeż Spory rozstrzał gatunkowy mamy w tym programie. Zaczynamy od głosu zachwyconego Need For Speed Unbound Michała Króla. Jeżeli lubicie zręcznościowe (podkreślmy: ZRĘCZNOŚCIOWE) wyścigi, to redakcyjny fan takich produkcji jest bardzo… » więcej 2022-12-16, godz. 18:00 [17.12.2022] Ucho-ID Były palce, oczy - to dlaczego nie uszy? Naukowcy proponują nowy sposób odblokowywania smartfonów i ciekawe, do jakiej części ciała w tym dojdą... A jakby co, zwraca uwagę nasz technologiczny ekspert Radek Lis, zawsze można "starodawną"… » więcej 2022-12-16, godz. 16:04 ARCHIWUM 2022, wrzesień » więcej 2022-12-16, godz. 16:04 ARCHIWUM 2022, październik » więcej
84858687888990