Każdy z nas raczej zna założenia city buildera. Rozbudowujemy miasto, zbieramy surowce, odblokowujemy nowe budynki i tak dalej, po to, aby nasza metropolia się rozrastała i miała coraz więcej mieszkańców. We Flooded główne założenia, czyli gospodarowanie surowcami i rozbudowa są te same, ale jest jeden mały szczegół - nasza wyspa się zmniejsza. Flooded to gra, w której walczymy z czasem, w miarę upływu którego nasza wyspa będzie się kurczyć.
Grę do recenzji dostaliśmy od agencji Better Gaming Agency, reprezentującej twórców ze studia Artificial Disasters
Oczywiście możemy temu przeciwdziałać, na przykład budując sztuczny ląd, do tego jednak potrzeba surowców. Te możemy pozyskać za pomocą kopalni i szybów, do których potrzebujemy górników, których pozyskujemy po wybudowaniu kwater. No i trzeba pamiętać o studniach i innych sposobach na pozyskanie wody. Robi się tego wiele, a miejsca na to wszystko dosłownie z każdą minutą ubywa.
Podczas kampanii we Flooded skaczemy z wyspy na wyspę, broniąc się przed wodą. Każda z nich ma jednak trochę inny charakter - a to pada, a to wieje, a to na wyspie występuje skażenie, do warunków trzeba się dostosować. Sprawia to, że skakanie z poziomu na poziom nie jest repetytywne. Na przykład logicznym jest, że przy dużym zachmurzeniu nasze panele słoneczne nie będą tak dobrze działały, więc może należy pomyśleć nad turbinami.
Największą zaletą Flooded jest grywalność. Jak siadłem po raz pierwszy do grania, to wsiąknąłem na długi czas. W rozmowach porównałem ją trochę do zabijacza czasu na telefon - oczywiście w najlepszym tego znaczeniu. Poziomy, które nie są rozwleczone, przyjemny poziom trudności (który możemy sobie dostosować), łatwe do ogarnięcia mechaniki - no dla mnie bomba.
A wszystko jest jeszcze bardziej imponujące, kiedy spojrzymy na to z perspektywy tego, że nie dość, że to tytuł z Polski, to jeszcze wykonany przez jednego człowieka. Tymoteusz Piasek, bo o nim mowa, ma na swoim koncie głównie projekty z game jamów. Flooded jest jego pierwszą grą komercyjną, miejmy nadzieję, że następne nie zjadą z poziomem i będą równie grywalne, bo znowu zaakcentuję - naprawdę świetnie się bawiłem z grą. Świeży pomysł, niski próg wejścia, przyjemny poziom trudności, przyjemna oprawa graficzna, naprawdę polecam. Z czystym sercem mogę dać 9 na 10 w naszej Giermaszowej skali.
Ocena: 9/10
Ocena: 9/10
Zobacz także
2023-07-01, godz. 06:00
Zak McKraken and the Alien Mindbenders (1988 r.)
Gdy ZakMcKraken, dziennikarz bardzo "poważnej" bulwarówki jechał na materiał, aby opisać dwugłowe wiewiórki atakujące wczasowiczów na kampingu, nie miał pojęcia, że trafi na trop dużo poważniejszy. I przyjdzie mu walczyć z kosmitami…
» więcej
2023-07-01, godz. 06:00
[01.07.2023] Oskarżenia
Przez większość czasu tego wydania kącika Gramy po polsku analizujemy sytuację do jakiej doszło w polskiej branży i która wzbudziła wielkie emocje w środowisku. Autor tego działu w Giermaszu, Michał Król zwraca uwagę, że oskarżenia…
» więcej
2023-07-01, godz. 06:00
[01.07.2023] Giermasz #557 - Blisko doskonałości
Jedna "dycha" i jedna "dziewiątka" - to bilans dwóch recenzji w tym wydaniu Giermaszu. Andrzej Kutys zdaje sobie sprawę, że Final Fantasy XVI , najnowsza odsłona słynnej serii jRPG może budzić emocje. Bo gatunek nieco się zmienił…
» więcej
2023-06-30, godz. 17:11
GIERMASZ 2023, lipiec
» więcej
2023-06-24, godz. 06:00
Layers of Fear [Xbox Series X]
Pierwsze pytanie tutaj brzmi: Czym tak naprawdę jest nowe Layers of Fear? Z tym jest problem. Powiedzmy, że jest to swego rodzaju rozszerzona wersja poprzednich odsłon gier. Znajdziemy tu lepszą grafikę, a także nowe opowieści, które…
» więcej
2023-06-24, godz. 06:00
Layers of Fear [Xbox Series X]
Pierwsze pytanie tutaj brzmi: Czym tak naprawdę jest nowe Layers of Fear? Z tym jest problem. Powiedzmy, że jest to swego rodzaju rozszerzona wersja poprzednich odsłon gier. Znajdziemy tu lepszą grafikę, a także nowe opowieści, które…
» więcej
2023-06-24, godz. 06:00
Planet of Lana [Xbox Series X]
Planet of Lana jest dla mnie przykładem powiedzenia idealna gra do Game Passa. Krótka, ładna, z ciekawą mechaniką, ale raczej bym jej nie kupił. Gdyby nie dostęp w abonamencie, pewnie nawet nigdy bym w nią nie zagrał. I byłby to…
» więcej
2023-06-24, godz. 06:00
F1 23 [PC]
Nie będę ukrywać - jak zresztą większość naszego giermaszowego składu jestem fanem Formuły 1. Abstrahując już od moich sympatii na torze, kiedy dostałem na swojego maila kod do F1 23, po prostu poczułem ekscytację. Poza byciem…
» więcej
2023-06-24, godz. 06:00
Planet of Lana [Xbox Series X]
Planet of Lana jest dla mnie przykładem powiedzenia idealna gra do Game Passa. Krótka, ładna, z ciekawą mechaniką, ale raczej bym jej nie kupił. Gdyby nie dostęp w abonamencie, pewnie nawet nigdy bym w nią nie zagrał. I byłby to…
» więcej
2023-06-24, godz. 06:00
Planet of Lana [Xbox Series X]
Planet of Lana jest dla mnie przykładem powiedzenia idealna gra do Game Passa. Krótka, ładna, z ciekawą mechaniką, ale raczej bym jej nie kupił. Gdyby nie dostęp w abonamencie, pewnie nawet nigdy bym w nią nie zagrał. I byłby to…
» więcej