W tej wersji świata, Albert Einstein chcąc zapobiec wojnie, przenosi się w czasie i wymazuje Adolfa Hitlera z kart historii. Problem w tym, że geopolityczną sytuację wykorzystuje Józef Stalin i po podboju Chin, ruszył z frontalnym atakiem na Europę. Państwa Starego Kontynentu zawierają sojusz i postanawiają wspólnie waczyć z czerwoną zarazą.
Gracz ma do wyboru dwie strony konfliktu - Aliantów i Sowietów. W zależności od wyboru ma zupełnie inną ścieżkę fabularną, dwa alternatywne zakończenia oraz - co robiło wtedy niesamowite wrażenie - wstawki wideo z żywymi aktorami.
Mechaniki nie różniły się zasadniczo od pierwowzoru i były rozwinięciem pomysłów. Gracz nadal musi rozbudować bazę, produkować jednostki, gospodarować zasobami i wyeliminować przeciwnika. Czasami misje wymagają sprytu lub ratowania konkretnej osoby, ale i tak wszystko skupia się na pełnowymiarowej walce.
Zarówno Alianci, jak i Sowieci, mają unikalne budynki i jednostki, ze swoimi atutami i wadami, co wymusza na graczu przyjęcie odpowiedniej strategii. Europa to szybkość działania i przewaga na wodzie, ruska zaraza to wytrzymałość i zaciekłość w walce na bliski dystans. A i tak wszystko sprowadza się do przeprowadzenia skutecznego ataku na bazę wroga.
Prócz 14. misji kampanii dla każdej ze stron konfliktu, Command & Conquer: Red Alert oferuje rozgrywkę przez internet. Było to popularne zwłaszcza podczas imprez LAN-owych, gdzie gracze siedząc obok siebie łączyli komputery i oddawali się wielogodzinnej walce.
Gra dostała dwa dodatki trafiła też na konsolę PlayStation, a w roku 1998 stała się programem darmowym. W roku 2020 weszła w skład wydanej składanki Command & Conquer Remastered Collection. W sumie w serii Red Alert wyszły trzy cenione przez graczy produkcje.
Kilka lat po premierze Westwood Studios zostało wykupione przez Electronic Arts, po czym zostało rozwiązane i wchłonięte do wewnętrznych struktur giganta. Tym samym powtórzyła się historia wielu innych cenionych studiów, które podzieliły ten sam los.
Zobacz także
2024-02-10, godz. 06:00
[10.02.2024] Giermasz #587
Z uwagi na spore perturbacje i braki kadrowe, w najnowszym odcinku Giermaszu tylko jedna recenzja. Gra, na którą czekały tysiące fanów superbohaterskich klimatów, olbrzymie oczekiwania, mocna marka, a wyszło nie tak jak wszyscy chcieli…
» więcej
2024-02-03, godz. 18:00
GIERMASZ 2024, luty
» więcej
2024-02-03, godz. 18:00
[03.02.2024] Widmo
Niestety, to wydanie kącika Gramy po polsku zaczynamy od kolejnych, niepokojących informacji o zwolnieniach wśród polskich twórców. Po tłustym dla studiów i sprzedaży gier czasie pandemii, teraz sytuacja na rynku wygląda gorzej -…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
The Cub [PlayStation 5]
Mam z tą grą spory problem. Podobała mi się, bo dzieje się w znanym mi uniwersum, są nawiązania do poprzedniego tytułu ekipy Demagog Studio i ma zbliżony nostalgiczny klimat. Co prawda zupełna zmiana gatunku mi nie przeszkadza, za…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
The Cub [PlayStation 5]
Mam z tą grą spory problem. Podobała mi się, bo dzieje się w znanym mi uniwersum, są nawiązania do poprzedniego tytułu ekipy Demagog Studio i ma zbliżony nostalgiczny klimat. Co prawda zupełna zmiana gatunku mi nie przeszkadza, za…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck]
To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju Kwitnącej Wiśni przetestowałem, żeby nie wychwycić tych jakże charakterystycznych…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck]
To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju Kwitnącej Wiśni przetestowałem, żeby nie wychwycić tych jakże charakterystycznych…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck]
To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju Kwitnącej Wiśni przetestowałem, żeby nie wychwycić tych jakże charakterystycznych…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Tekken 8 [PC]
Poprzednia odsłona Tekkena oznaczona cyfrą 7 miała dużo pracy do zrobienia. Średnio przyjęta kanoniczna „szóstka” i spin-off Tekken Tag Tournament 2, który spotkał się z mieszanym przyjęciem, krótko mówiąc, nie podołały…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Tekken 8 [PC]
Poprzednia odsłona Tekkena oznaczona cyfrą 7 miała dużo pracy do zrobienia. Średnio przyjęta kanoniczna „szóstka” i spin-off Tekken Tag Tournament 2, który spotkał się z mieszanym przyjęciem, krótko mówiąc, nie podołały…
» więcej