Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Total War: Pharaoh
Total War: Pharaoh
Total War - seria która z graczami jest od 2000 roku. Strategia, która przenosiła nas w czasie i pozwalała na podbijaniu świata w epoce samurajów, średniowieczu, starożytnego Rzymu, wojen napoleońskich czy nawet w ostatnich odsłonach osadzona była w uniwersum Warhammera, tym razem cofa kalendarze jeszcze dalej i osadza nas w czasach starożytnego Egiptu. Studio Creative Assembly po raz kolejny raczy nas możliwością podboju i spełnienia swoich imperialnych zapędów na ekranie. Czy im się udało? Krótko mówiąc, tak - Total War: Pharaoh to naprawdę duży objętościowo tytuł z wieloma możliwościami zabawy.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Total War: Pharaoh

Rozgrywkę w Total War: Pharaoh możemy rozpocząć jedną z trzech cywilizacji z epoki brązu: Egipcjanami, Kananejczykami bądź Hetytami. Każda oczywiście ma swoje wady i zalety, w które nie będziemy teraz się zagłębiać. Gra po przejściach w fikcyjnym uniwersum Warhammera lekko się zmieniła, również pod wpływem sugestii graczy. Z niektórych zrezygnowano, a wiele innych dodano - i to trzeba od razu zaakcentować.

Dla nowego gracza rzeczy do ogarnięcia jest naprawdę wiele, najlepiej pokazuje to samouczek, który sam w sobie trwa ładnych kilka godzin. Rozbudowa miast, podboje, werbowanie armii, zarządzanie surowcami, walki - to jest tylko wierzchołek góry lodowej. Studio Creative Assembly w tej odsłonie odsunęło trochę na bok mitologię i postawiło na bardziej realistyczne podejście. Dla przykładu - w poprzedniej, historycznej, że tak to ujmę, odsłonie serii, czyli Total War: Troy mieliśmy do czynienia z postaciami herosów. Według graczy, byli oni, żeby powiedzieć to delikatnie - przesadzeni. W zamian mamy ogrom różnych jednostek z tego okresu - żołnierze z mieczami, łukami, włóczniami, maczugami czy rydwany, tak, żeby wymienić kilka z nich.

Sam model rozgrywki będzie dobrze znany graczom - do czynienia bowiem mamy z turową strategią, która na czas bitwy traci swój turowy charakter i swoich rywali rozbijamy w czasie rzeczywistym. Co wiedzą zaangażowani fani, w Total War: Pharaoh nie mamy pól czy siatki per se, a jedynym ograniczeniem w naszym poruszaniu się będzie ukształtowanie terenu i zasięg dostępny w turze. Co ważne - dostępna mapa nie należy do kolosów. Patrząc na współczesną mapę świata do podbicia mamy w grze obszar odpowiadający mniej więcej Egiptowi, Palestynie i Turcji.

Solą gry są oczywiście bitwy, które toczymy z innymi frakcjami. W Total War: Pharaoh nie będą one niczym nowym dla zapaleńców - rozstawiamy swoje oddziały, a potem po rozpoczęciu walki wydajemy im rozkazy na bieżąco. Coś, co wraca do serii, to zmienna pogoda na polu bitwy, która wpływa na nasze jednostki. W skwarze szybciej się męczymy, ulewa nas spowalnia, w burzy piaskowej widzimy mniej i tak dalej. Dodaje to kolejnego elementu strategii - jeżeli jesteśmy agresorem, możemy przeczekać dwa razy na lepsze warunki, chociaż potrafi nas to również wpędzić w tarapaty, ponadto musimy na bieżąco myśleć o tym, jakie jednostki tracą swoje atuty w takich a nie innych warunkach.

Jeżeli chodzi o naszych komputerowych przeciwników, to ci nawet na najniższych poziomach trudności mogą sprawić problem i zaskoczyć nas taktycznie, na przykład atakiem z flanki. Jeżeli jednak nie chcemy akurat męczyć się rozkazami i bieganiem po mapie możemy pozwolić AI na automatyczne rozstrzygnięcie bitwy, co nie zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza, jeżeli ktoś czuje się mocny jako strateg albo jeżeli wróg ma wyrównaną bądź lepszą armię od naszej.

Graficznie - jest poprawnie. Animacje może nie kłują w oczy, modele są przyzwoite, ale to nie tak, że w Total War: Pharaoh zobaczymy każdy detal na zbroi, każdą gałąź czy ziarno piasku. Nie zrozumcie mnie źle - gra jest ładna, nie są to jakieś piksele czy drewniane ruchy, po prostu mówię, że miłośnicy fotorealizmu w grach mogą kręcić nosem. Ma to też swoje dobre strony - gra nie zżera nam tak dużo zasobów sprzętowych, jakby mogła, a przy starciu, gdzie jednak momentami te kilkanaście oddziałów się ze sobą bije, te są potrzebne właśnie tam.

Total War: Pharaoh to powrót do korzeni serii. Tworzymy swoją alternatywną linię historii, bez udziwnień, mitologicznych herosów i światów fantasy. Czy udany? W mojej ocenie tak. Jak każda strategia - jest to tytuł na niezliczoną liczbę godzin, przy których możemy eksperymentować, bawiąc się raz w dyplomatę, raz siejąc trwogę naszym wojskiem. Wytrwali będą się bawić wyśmienicie, a raczej takim typem gracza są wielbiciele strategii wszelkiej maści. Ode mnie ósemka.

Ocena: 8/10

Zobacz także

2023-07-08, godz. 06:00 Bramble: The Mountain King [Xbox Series X] Bramble: The Mountain King to przygodowa gra akcji, osadzona w świecie nordyckich baśni. Po trailerach czy pierwszych minutach obcowania z grą myślałem, że będzie to kolejna spokojna i przyjemna produkcja o ratowaniu rodziny. Lecz im… » więcej 2023-07-08, godz. 06:00 [08.07.2023] Giermasz #558 - Rollercoaster W tym programie zabierzemy Was do parku rozrywki - i do świata skandynawskich mitów i przerażających strachów. Chociaż, z tym lunaparkiem to też jest tak, że najpierw wypada go zbudować: zajął się tym Kacper Narodzonek i bardzo… » więcej 2023-07-08, godz. 06:00 Command & Conquer: Red Alert (1996 r.) Rok po wydaniu rewelacyjnie przyjętego RTS-a (strategii czasu rzeczywistego) Command & Conquer, studio Westwood zaproponowało graczom alternatywną wersję historii II wojny światowej. W roku 1996 zadebiutowało Command & Conquer: Red Alert… » więcej 2023-07-08, godz. 06:00 Park Beyond [PC] Czasem kombinacje, o których byśmy nie pomyśleli, dają świetne efekty. Pastelowa poszetka do czarnego garnituru, ser z owocami czy mango z chilli to tylko kilka z bardzo wielu przykładów. Co więc wyjdzie z połączenia Rollercoaster… » więcej 2023-07-08, godz. 06:00 Bramble: The Mountain King [Xbox Series X] Bramble: The Mountain King to przygodowa gra akcji, osadzona w świecie nordyckich baśni. Po trailerach czy pierwszych minutach obcowania z grą myślałem, że będzie to kolejna spokojna i przyjemna produkcja o ratowaniu rodziny. Lecz im… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 Final Fantasy XVI [PlayStation 5] Zabawne, że o jednym z najważniejszych elementów tej gry to właściwie lepiej nie wspominać, żeby nikomu nie zepsuć tej niesamowitej i mrocznej przygody! Mowa oczywiście o historii, jaką opowiada Final Fantasy XVI. Zgodnie z przedpremierowymi… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 Aliens: Dark Descent [Xbox Series X] Ostatnie kinowe historie dotyczące "Obcego" nie miały szczęścia. Fani uniwersum narzekali przede wszystkim na jakość fabuły, która niektórych raziła lukami, a innym po prostu nie odpowiadała geneza ślepego monstra. W branży gier… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 Final Fantasy XVI [PlayStation 5] Zabawne, że o jednym z najważniejszych elementów tej gry to właściwie lepiej nie wspominać, żeby nikomu nie zepsuć tej niesamowitej i mrocznej przygody! Mowa oczywiście o historii, jaką opowiada Final Fantasy XVI. Zgodnie z przedpremierowymi… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 Aliens: Dark Descent [Xbox Series X] Ostatnie kinowe historie dotyczące "Obcego" nie miały szczęścia. Fani uniwersum narzekali przede wszystkim na jakość fabuły, która niektórych raziła lukami, a innym po prostu nie odpowiadała geneza ślepego monstra. W branży gier… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 Aliens: Dark Descent [Xbox Series X] Ostatnie kinowe historie dotyczące "Obcego" nie miały szczęścia. Fani uniwersum narzekali przede wszystkim na jakość fabuły, która niektórych raziła lukami, a innym po prostu nie odpowiadała geneza ślepego monstra. W branży gier… » więcej
59606162636465